Sebastian Karpiniuk |
Autor |
Wiadomość |
los
Banita

Pomógł: 6 razy Dołączył: 04 Mar 2003 Posty: 16893
|
Wysłany: Wto 27 Mar, 2012 14:44 Sebastian Karpiniuk
|
|
|
Nie lubilem go i nie szanowalem. Dlaczego zakladam watek? Bo mam wrazenie, ze jak tego nie zrobie, nikt nie zechce o nim pamietac. |
|
|
|
 |
kazio
baron wojewódzki
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Sie 2011 Posty: 4456
|
Wysłany: Wto 27 Mar, 2012 14:51
|
|
|
a warto pamiętać. Takie mementum dla lemingów - gdy zacznie się rzeź pójdą wszyscy, niezaleznie od ilości używanego żelu i dyspozycyjności. Ten samolot to był ten wspólny mianownik, którego tak szukam od miesięcy - TU, jak Purpura ("Był okręt, który zwał się..") swego czasu. |
|
|
|
 |
Ignac
członek władz krajowych na fot.: Tadeusz Reytan

Pomógł: 6 razy Dołączył: 07 Sie 2011 Posty: 7021 Skąd: Wiadoma rzecz - Stolica!
|
Wysłany: Wto 27 Mar, 2012 15:00
|
|
|
Stadion Miejski w Kołobrzegu im. Sebastiana Karpiniuka – stadion piłkarski w Kołobrzegu, mieszczący się przy ulicy Śliwińskiego 10. Obecnie swoje mecze rozgrywa na nim klub Kotwica Kołobrzeg. Stadion ma pojemność 3 014 widzów, ponadto posiada oświetlenie o mocy 1400 lux. Wraz z kołobrzeską infrastrukturą hotelową stanowi jedno z 21 polskich centrów pobytowych na Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2012
W kwietniu 2010 roku, po katastrofie polskiego Tu-154 w Smoleńsku, rada miasta Kołobrzeg podjęła uchwałę, w wyniku której stadion nazwany został imieniem Sebastiana Karpiniuka
http://pl.wikipedia.org/w...Ko%C5%82obrzegu
 |
|
|
|
 |
filip
przewodniczący koła

Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2011 Posty: 693
|
|
|
|
 |
Jacenty
członek zarządu organizacji powiatowej

Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 1189 Skąd: Lasy, Bory
|
Wysłany: Wto 27 Mar, 2012 19:28
|
|
|
+++ |
|
|
|
 |
Pastor
sympatyk
Wiek: 45 Dołączył: 17 Lip 2016 Posty: 3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 08 Wrz, 2016 09:36
|
|
|
Młody, miły, zdolny, perspektywiczny, o profesjonalnie skrojonym wizerunku medialnym; lubiłem oglądać Pana Karpiniuka w TV (mimo różnic, oczywiście). Niech spoczywa w spokoju!
Ps. Jest takie wyjątkowo perfidne określenie, używane przez amerykańskich wojskowych. Przepraszam, nie pamiętam jak ono precyzyjnie brzmi... ale mniej więcej "ponadnormatywne koszta poboczne"... |
|
|
|
 |
|