Zagadki |
Autor |
Wiadomość |
Barni
sekretarz zarządu koła starszy szeregowy
Wiek: 60 Dołączył: 16 Sty 2003 Posty: 430 Skąd: północnozachodnie rubieże
|
Wysłany: Nie 23 Kwi, 2006 00:06
|
|
|
Potwierdzam
I przy okazji Hegemonie mam w Muzeum niezłą kolekcję skał wulkanicznych z Europy. Ale zawsze można dołożyć - jak masz coś ciekawego. |
|
|
|
|
Hegemon
Beczkowóz
Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 11 Lut 2006 Posty: 11979 Skąd: z głupia frant
|
Wysłany: Nie 23 Kwi, 2006 00:26
|
|
|
Niestety niczego takiego nie posiadam. Ale do Muzeum chętnie się wybiorę, gdy tylko będę miał trochę wolnego czasu. No i dla mnie to podróż przez całą Polskę po skosie.
Ale żeby było na temat, to teraz może moja zagadka. Nie powiem, żebym tam był - śmiem wręcz twierdzić, że pewnie nie dotarł tam żaden z uczestników naszego Forum. I to nie tylko dlatego, że miejsce to znajduje się dość daleko od nas. Ale do rzeczy: cóż to takiego i gdzie się znajduje? (Barni proszony jest o umożliwienie wypowiedzenia się innym )
|
_________________ Его Высокопревосходительство |
|
|
|
|
circ
Banita
Dołączyła: 06 Lut 2006 Posty: 1677
|
Wysłany: Nie 23 Kwi, 2006 03:32
|
|
|
Czy to nie jest to jezioro słodkiej wody w Peru lub Argentynie, które kupił jakiś Niemiec?
Nikt nie zgadł. Możesz powiedzieć. |
_________________ Ten świat jest nasz nie wasz! Nie damy pluć se w twarz!
narka |
|
|
|
|
Bonka
przewodniczący koła
Dołączyła: 16 Lut 2006 Posty: 593
|
Wysłany: Nie 23 Kwi, 2006 14:20
|
|
|
Patagonia?
Lago Gutierrez?
Hegemmon napisał/a: |
Teide ostatnio wybuchł w listopadzie 1909 r. i żadną miarą za wygasły uznany być nie może. |
Krajobraz jak z Marsa, albo księżycowy |
|
|
|
|
jurrando
sekretarz zarządu koła
Dołączył: 17 Sty 2003 Posty: 440
|
Wysłany: Sob 29 Kwi, 2006 23:35
|
|
|
Zmiana awataru to może dobra okazja do zagadki, tym razem nie jest to zagadka przyrodnicza.
Skąd może pochodzić takie cudo. Całkowicie wyrwane z kontekstu oczywiscie |
|
|
|
|
Bonka
przewodniczący koła
Dołączyła: 16 Lut 2006 Posty: 593
|
Wysłany: Pon 01 Maj, 2006 22:40
|
|
|
Satyr? Sylen? Marsjasz? |
|
|
|
|
circ
Banita
Dołączyła: 06 Lut 2006 Posty: 1677
|
Wysłany: Pon 01 Maj, 2006 22:56
|
|
|
może to maszkaron z Sukiennic? |
_________________ Ten świat jest nasz nie wasz! Nie damy pluć se w twarz!
narka |
|
|
|
|
jurrando
sekretarz zarządu koła
Dołączył: 17 Sty 2003 Posty: 440
|
Wysłany: Wto 02 Maj, 2006 14:28
|
|
|
Bonka napisał/a: | Satyr? Sylen? Marsjasz? | To jest dobre pytanie, także dla mnie. Nie wiem, kim konkretnie jest osobnik ze zdjęcia. Ale nie jest to maszkaron z Sukiennic. Natomiast czas powstania trochę zbliżony do czasów świetności Krakowa.
Zagadka jest rzeczywiście trudna, zwłaszcza bez kontekstu, więc pora na podpowiedź 1. Lekkie rozszerzenie kontekstu.
|
|
|
|
|
jurrando
sekretarz zarządu koła
Dołączył: 17 Sty 2003 Posty: 440
|
Wysłany: Czw 04 Maj, 2006 10:29
|
|
|
Bawimy sie dalej w poszerzanie kontekstu?
|
|
|
|
|
Barni
sekretarz zarządu koła starszy szeregowy
Wiek: 60 Dołączył: 16 Sty 2003 Posty: 430 Skąd: północnozachodnie rubieże
|
Wysłany: Czw 04 Maj, 2006 14:06
|
|
|
Zbytnio nie interesuję się archtekturą i jej elementami, ale stawiam na Włochy.
Wiem (tak mi się przynajmniej wydaje) z jakiego jest to materiału wykonane - tu akurat jest to pospolity wapień. Tak jak Bin Ladena też poszukiwano na podstawie struktur geologicznych, na tle których się pokazał. |
|
|
|
|
jurrando
sekretarz zarządu koła
Dołączył: 17 Sty 2003 Posty: 440
|
Wysłany: Czw 04 Maj, 2006 22:55
|
|
|
Nie, to nie Włochy. Budulcem jest piaskowiec, tyle, że świeżo wyczyszczony, dlatego taki jasny.
Budowla pochodzi z pierwszej połowy XVIw i jest kwintesencją lokalnego, niepowtarzalnego stylu architektonicznego. Dla mnie rewelacja
|
|
|
|
|
Hegemon
Beczkowóz
Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 11 Lut 2006 Posty: 11979 Skąd: z głupia frant
|
Wysłany: Czw 04 Maj, 2006 23:03
|
|
|
To bogactwo detali... kiedyś w TVP leciał cykl "Światowe dziedzictwo kultury"; jeden z odcinków poświęcony był specyficznemu stylowi typowemu dla Portugalii. Jakoś tak mi się kojarzy.
Uzupełnienie. Skojarzenia mnie nie zawiodły. Chwila grzebania w sieci i mam: Lizbona, Mosteiro dos Jeronimos. Ha!
P.S. I jeszcze dla porządku odpowiem na poprzednią zagadkę, mojego zresztą autorstwa. Jezioro Tianchi w kraterze wulkanu Baitoushan (albo Pektu-San); pogranicze Chin i Korei Pn. To dlatego tak trudno się tam dostać... |
_________________ Его Высокопревосходительство |
|
|
|
|
circ
Banita
Dołączyła: 06 Lut 2006 Posty: 1677
|
Wysłany: Czw 04 Maj, 2006 23:55
|
|
|
Piekna architektura. Przypomina Barcelonę. |
_________________ Ten świat jest nasz nie wasz! Nie damy pluć se w twarz!
narka |
|
|
|
|
jurrando
sekretarz zarządu koła
Dołączył: 17 Sty 2003 Posty: 440
|
Wysłany: Pią 05 Maj, 2006 09:13
|
|
|
Celny strzał, Hegemonie .
Klasztor hieronimitów (bo tak na polski tłumaczona jest zwykle nazwa tego zakonu) w Lizbonie został ufundowany przez księcia Henryka Żeglarza, jako ośrodek opieki duchowej nad marynarzami. Stąd wyruszył w swą najsłynniejszą podróż Vasco da Gama. Niedługo później, w okresie największej świetności państwa portugalskiego, za panowania Manuela rozpoczęto całkowita przebudowę klasztoru w stylu, który ewoluował od "normalnego" późnego gotyku w całkowicie oryginalnym kierunku, nazwanym później stylem manuelińskim.
Widać w nim nie tylko ślady ogromnego bogactwa, jakie stało się udziałem portugalskiego dworu królewskiego po przełamaniu włosko-arabskiego monopolu handlem korzennym, ale także wyraźne wpływy estetyki Dalekiego Wschodu oraz motywy marynistyczne. I raczej z tą ostatnia kategorią tematyczną kojarzę stosowaną przeze mnie jako awatar płaskorzeźbę.
Przy wejściu do kościoła ulokowano sporej wielkości rzeźbę fundatora pierwszego klasztoru.
Głównym konkurentem o wpływy z królewskiej kasy dla klasztoru Hieronimitów była budowana w tym samym czasie katedra w Bathalii, gdzie obecnie mieści się m.in. portugalski odpowiednik Grobu Nieznanego Żołnierza.
Krużganki katedry w Bathalii. |
|
|
|
|
jurrando
sekretarz zarządu koła
Dołączył: 17 Sty 2003 Posty: 440
|
Wysłany: Sob 06 Maj, 2006 10:47
|
|
|
Hegemonowi gratuluję ciekawej zagadki - ja też dałem się całkowiecie zmylić tym krajobrazem i sądziłem, że oglądam jeziora andyjskie. Dziękuje także za rozwiązanie mojej zagadki.
Zmieniam klimat. Pytanie brzmi, gdzie umieszczona jest prezentowana niżej tablica? Proszę zwrócić uwagę na pisownię.
|
|
|
|
|
Bonka
przewodniczący koła
Dołączyła: 16 Lut 2006 Posty: 593
|
Wysłany: Sob 06 Maj, 2006 21:56
|
|
|
RPA? |
|
|
|
|
jurrando
sekretarz zarządu koła
Dołączył: 17 Sty 2003 Posty: 440
|
Wysłany: Nie 07 Maj, 2006 08:54
|
|
|
No nie. Rzeczywiście zestaw językowy pasowałby jak ulał. Świetny pomysł z RPA.
Ale to Europa. I to wcale nie jakaś bardzo odległa. |
|
|
|
|
Trapp
baron wojewódzki
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 4086 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Nie 07 Maj, 2006 09:19
|
|
|
Niemcy , Swiatowe dni młodzieży . Pudło |
|
|
|
|
jurrando
sekretarz zarządu koła
Dołączył: 17 Sty 2003 Posty: 440
|
Wysłany: Pon 08 Maj, 2006 09:17
|
|
|
Ad. Daru. Też ciekawy pomysł. Ale też pudło.
Udało mi się znaleźć kadr, który rozszerza kontekst. Jest spora szansa, ze pomoże.
|
|
|
|
|
jurrando
sekretarz zarządu koła
Dołączył: 17 Sty 2003 Posty: 440
|
Wysłany: Pią 12 Maj, 2006 06:29
|
|
|
Chyba czas na odpowiedź.
Babia Góra. Słowacja. Stąd zapewne oryginalna pisownia. |
|
|
|
|
Barni
sekretarz zarządu koła starszy szeregowy
Wiek: 60 Dołączył: 16 Sty 2003 Posty: 430 Skąd: północnozachodnie rubieże
|
Wysłany: Sob 13 Maj, 2006 00:30
|
|
|
No to jurrando trudne zagadki zapodałeś. Na swoje usprawiedliwienie napiszę, że ostatni raz w tym regionie byłem w czasie studiów w latach 80. A teraz szybciej dojadę niestety w Alpy (dla przykładu 10 godzin do Tyrolu, a 14 w Beskidy)
No i jak już jesteśmy w górach to może jeszcze coś dorzucę:
i może zbliżenie
dodam, że obydwa zdjęcia zrobiłem z podczas ostatniego lotu z wysokości 10000 m |
|
|
|
|
Hegemon
Beczkowóz
Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 11 Lut 2006 Posty: 11979 Skąd: z głupia frant
|
Wysłany: Sob 13 Maj, 2006 00:50
|
|
|
To czubate mi się jakoś z Matterhornem kojarzy. |
_________________ Его Высокопревосходительство |
|
|
|
|
Barni
sekretarz zarządu koła starszy szeregowy
Wiek: 60 Dołączył: 16 Sty 2003 Posty: 430 Skąd: północnozachodnie rubieże
|
Wysłany: Sob 13 Maj, 2006 11:04
|
|
|
Szybki byłeś Hegemonie. Muszę trudniejsze zagadki przygotować.
A tu jak wyglądał podczas naszej wizyty we wrześniu 1997 - niestety byliśmy po południu i słońce było prawie dokładnie nad szczytem. Ale jakoś zdjęcie udało mi się zrobić. Jakość nie najlepsza bo to jeszcze tylko stary skan.
|
|
|
|
|
Hegemon
Beczkowóz
Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 11 Lut 2006 Posty: 11979 Skąd: z głupia frant
|
Wysłany: Sob 13 Maj, 2006 13:18
|
|
|
To teraz może kolej ma mnie. Chociaż zagadka po prawdzie wydaje się być dość banalna...
...czy aby na pewno?
|
_________________ Его Высокопревосходительство |
|
|
|
|
circ
Banita
Dołączyła: 06 Lut 2006 Posty: 1677
|
Wysłany: Sob 13 Maj, 2006 13:25
|
|
|
To jest bulkan. |
_________________ Ten świat jest nasz nie wasz! Nie damy pluć se w twarz!
narka |
|
|
|
|
macsoc
Emerytowany Ojciec Dyrektor
Dołączył: 04 Mar 2003 Posty: 3659
|
Wysłany: Sob 13 Maj, 2006 13:26
|
|
|
pozostałośc po Mt Helen? |
|
|
|
|
Hegemon
Beczkowóz
Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 11 Lut 2006 Posty: 11979 Skąd: z głupia frant
|
Wysłany: Sob 13 Maj, 2006 13:41
|
|
|
@circ: bardzo dowrze , ale prosiłbym o więcej szczegółów.
@macsoc: pudło, Ojcze Dyrektorze!
Dla ułatwienia, tzn. utrudnienia mała wzkazówka: zdjęcie zrobiono w 1957 r. |
_________________ Его Высокопревосходительство |
|
|
|
|
Barni
sekretarz zarządu koła starszy szeregowy
Wiek: 60 Dołączył: 16 Sty 2003 Posty: 430 Skąd: północnozachodnie rubieże
|
Wysłany: Nie 14 Maj, 2006 00:19
|
|
|
Skoro banalne to zakładam, że to Europa, a dalej skoro jest śnieg to w grę wchodzi Etna, Islandia np. Hekla i w ostateczności El Tide (ale tam byłem i wydaje mi się że trochę inaczej wyglada)
A tu Hegemonie coś specjalnie dla Ciebie
mam w większym rozmiarze ale całą stronę by rozwaliło |
|
|
|
|
Hegemon
Beczkowóz
Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 11 Lut 2006 Posty: 11979 Skąd: z głupia frant
|
Wysłany: Nie 14 Maj, 2006 00:43
|
|
|
No, skoro i Barni nie trafił, to nie ma rady, trzeba podać rozwiązanie: Bezymiannyj, Kamczatka, kilkanaście miesięcy po wybuchu, który miał miejsce jesienią 1955 r. Użyłem określenia: "zagadka wydaje się być dość banalna" z uwagi na łudzące podobieństwo do Mount St Helens (zarówno jeśli chodzi o przebieg samej erupcji, jak i tego, co po niej pozostało). No i macsoc się na to złapał Dla porównania: współczesne (z kwietnia br.) zdjęcie St Helens:
... i Bezymiannyj A.D. 1957 raz jeszcze:
Podobieństwo rzeczywiście uderzające, z tym że kopuła lawowa w kraterze Bezymiannego rośnie zdecydowanie szybciej i w tej chwili wypełniła go już prawie całkowicie.
Więcej na ten temat: http://volcano.und.edu/vw...bezymianny.html
@Barni: to White Island u wybrzeży Wyspy Północnej, Nowa Zelandia. Tak się składa, że był to jeden z pierwszych wulkanów, którego zdjęcie widziałem - wieki temu. Choć bliżej poznałem to miejsce (wirtualnie - niestety...) całkiem niedawno. |
_________________ Его Высокопревосходительство |
|
|
|
|
Barni
sekretarz zarządu koła starszy szeregowy
Wiek: 60 Dołączył: 16 Sty 2003 Posty: 430 Skąd: północnozachodnie rubieże
|
Wysłany: Nie 14 Maj, 2006 11:50
|
|
|
Skoro jesteśmy w temacie wulkanów to proszę:
Takiej grubości osady piroklastyczne są w jego pobliżu
Jako ciekawostki podam, że spotkać tam można ciekawy niebieski minerał - hauyn :
A jako informacje potrzebne do identyfikacji podam, że jego erupcja około 11500 lat temu dała opad popiołu w okolicy Berlina grubości 10 cm a na naszym Pomorzu grubości 5 cm.
A jak obecnie wygląda?
|
|
|
|
|
|