To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
IVRP.pl
polityka - militaria - kultura - podróże

Dyskusje ogólne - Warszawa

pioszo54 - Pon 03 Gru, 2018 17:47
Temat postu: Warszawa
mieszkam pod Łodzią, ale czasami muszę pojechać do Wa-wy. Z Konotopy skręcam w stronę lotniska a potem na Puławską.
Otóż przy skręcie na Puławską zauważyłem budowę przedłużenia trasy w stronę Wisły,
i tak na oko, jest to inwestycja większa lub porównywalna z tym, co zrobiono w Łodzi w całej III RP (nie mówiąć o tym, że Łódź dostała głównie kwiatki do podartej kufajki).

Czemu się tak dzieje, co to miasto, poza nieszczęściami, daje Polsce ?

Jak dla mnie, jest to świadectwo, że jest z nami, jako narodem, coś nie w porządku...

delwin - Pon 03 Gru, 2018 18:01

To jest obwodnica Warszawy - tak samo jak Łódź ma obwodnicę w postaci ringu S8/A1/S2/S14. Co w tym dziwnego? Warszawa na razie ma jakieś 50% obwodnicy (a jak skończą S2 to będzie dopiero 75 %) a Łódź jakieś ma już teraz 85 %. Za państwowe zbudowano też wielki dworzec w Łodzi i szykuje się tunel średnicowy...
pioszo54 - Pon 03 Gru, 2018 18:14

wschodnia obwodnica Łodzi powstała tylko dlatego, że komunikuje pólnoc z południem kraju;
o zachodnią obwodnicę, Łódź, zdaje się, nie może się doprosić...

zresztą to tylko drobny przykład, jest takich iwestycji w Warszawie na pęczki !

Dlaczego !?

Co Warszawa daje Polsce, że stać ją na takie luksusy ?

Ciemność widzę

Black^Widow - Pon 03 Gru, 2018 23:48

Czy ja wiem "co zaraz daje" ...?
Oprócz posadowienia dla mniej lub bardziej mądrego rządu, parlamentu oraz reprezentacji Państwa w osobie Prezydenta RP czy NBP - głównie to że jest stolicą. czyli swego rodzaju wizytówką całego Kraju. Oraz oczywiście że ściągają tam przedstawicielstwa różnych firm i korporacji - jest więc znakomitymi miejscem do znajdowania pracy ....
Ale nie Warszawa jedna .

Natomiast - o ile się nie mylę to S2'ka podobnie jak i inne drogi ekspresowe - podpada nie pod budżety lokalne, ale pod Narodowy Program budowy Dróg (czy coś bardzo zbliżonego) i różne projekty w stylu "Via Karpatia" "Via Sensatia" czy inna via ....
Więc chyba nie tylko że sposób narzekać na nie, ile jeszcze nie wypada zbytnio, skoro są budowane w ramach "wyższej polityki niwelowania różnic" i "transportowego boomu" jaki przetacza się właśnie przez nasz Kraj. Co zresztą w zamysłach i słusznym jest zapewne.

Natomiast że od lat (jeszcze tych grubo z okresu komuny) pokutowało i pewnie nadal pokutuje po trosze - przeświadczenie, że stolica ma ze swej definicji wyższe prawa do względnego luksusu i ważniejszą jest niż jakiekolwiek inne miasto czy region - to i dziwić się nie sposób takiej a nie innej priorytetyzacji zadań. Czasy kiedy to np. Lwów był znacznie bardziej rozwiniętym ośrodkiem technicznie oraz kulturalnie od Warszawy (a mimo to jakoś ona została Stolicą) chyba dawno już minęły.

A co do Łodzi (Krakowa, Wrocławia, i innych miast) - cóż, jak sobie szanowni obywatele tych miast pościelą - tako się i wysypiać będą. Czyli: jak i kogo wybiorą - takie skutki będą mieli. Trudno zresztą jest to wyrazić inaczej. I dlatego - od dawna podkreslam znaczenie wyborów do władz lokalnych - nie przez pryzmat polityki jedynie - ale przez pryzmat małych ojczyzn, czyli im lepszych(uczciwszych) i bardziej świadomych oraz zaradnych ludzi wybierzemy, tym skutki uprzednich nierówności będą szybciej niwelowane ...
Tylko i aż tyle.

Pozdrawiam

P.S. aha, i jeszcze jedno zapomniałem dodać (na pytanie "co Warszawa daje") - daje również smród . ;) Znaczy się smog . Podobnie jak i inne większe miast (z moim Krakowem na czele) Dobrego oddechu i samopoczucia , życzę ;)

pioszo54 - Wto 04 Gru, 2018 03:49

krótka piłka:

Bonn,

podobne okoliczności posadowienia stolicy, jakże różne, na tle kraju, rezultaty.

Przypominam też, że za PRL-u takich dysproporcji nie było.


Cytat:
Natomiast - o ile się nie mylę to S2'ka podobnie jak i inne drogi ekspresowe - podpada nie pod budżety lokalne, ale pod Narodowy Program budowy Dróg (czy coś bardzo zbliżonego) i różne projekty w stylu "Via Karpatia" "Via Sensatia" czy inna via ....
Więc chyba nie tylko że sposób narzekać na nie, ile jeszcze nie wypada zbytnio, skoro są budowane w ramach "wyższej polityki niwelowania różnic" i "transportowego boomu" jaki przetacza się właśnie przez nasz Kraj. Co zresztą w zamysłach i słusznym jest zapewne.


Gdyby tak na prawdę było. to obwodnice poszły by przez Nowy Dwór i Górę Kalwarię (circa about), ale z jakichś tajemniczych powodów idą przez Wa-wę...


Zresztą, to tylko drobny przykład...

Black^Widow - Wto 04 Gru, 2018 04:32

pioszo54 napisał/a:
krótka piłka:

Bonn,

podobne okoliczności posadowienia stolicy, jakże różne, na tle kraju, rezultaty.

No, bo też i zupełnie odmienna sytuacja była wtedy. Przypomnę że Bohn zostało stolica tylko połowy Niemiec i to w dość ściśle kontrolowanej przez Zachód sytuacji. Kiedy to - pod groźbą agresji ze wschodu połączono na szybko 3 strefy okupacyjne w jedno niezbyt wielkie ale autonomiczne państwo, które miało stanowić pierwszy bastion świata zachodniego w konflikcie zimno-wojennym. Bardziej mi tamta sytuacja przypomina - pod pewnymi względami - Księstwo Warszawskie z lat 1807-15 niż obecną sytuację.

Raczej porównywałbym do aktualnego Berlina.....

Cytat:

Przypominam też, że za PRL-u takich dysproporcji nie było.

Oj, było, było, może i nie tak , tym niemniej. Jako że dobre kilkanaście lat w tamtejszym ustroju mi żyć przyszło - pamiętam zawsze pewien 'skok technologiczno-cywilizacyjny' jak się przyjeżdżało do Warsiawki ... Czyste tramwaje, pełniejsze (znacznie) )sklepy, towary o których tylko pomarzyć można było u siebie, hotel Forum z bajecznym widokiem z 33 pietra i windami szybko/cichobieżnymi "jak na amerykańskich filmach" i ,ba, nawet dworce bez odpadającego tynku i w miarę ludzkimi toaletami publicznymi... o i Coca-cola w sklepach :) :D (podobnie ja na śląsku i podobnie jak tam nasza, prosto z Tych)

Cytat:

Cytat:
Natomiast - o ile się nie mylę to S2'ka podobnie jak i inne drogi ekspresowe - podpada nie pod budżety lokalne, ale pod Narodowy Program budowy Dróg (czy coś bardzo zbliżonego) i różne projekty w stylu "Via Karpatia" "Via Sensatia" czy inna via ....
Więc chyba nie tylko że sposób narzekać na nie, ile jeszcze nie wypada zbytnio, skoro są budowane w ramach "wyższej polityki niwelowania różnic" i "transportowego boomu" jaki przetacza się właśnie przez nasz Kraj. Co zresztą w zamysłach i słusznym jest zapewne.


Gdyby tak na prawdę było. to obwodnice poszły by przez Nowy Dwór i Górę Kalwarię (circa about), ale z jakichś tajemniczych powodów idą przez Wa-wę...

Tak Kolega uważa ? No cóż, pewnie ma rację - w swoich przecież rejonach się poruszając. W takim razie pozostaje skierować zapytanie/interpelację na Wiejskiej albo w URMie ...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group