IVRP.pl Strona Główna IVRP.pl
polityka - militaria - kultura - podróże

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Forumowi liberalowie
Autor Wiadomość
los 
Banita


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Mar 2003
Posty: 16893
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 11:15   Forumowi liberalowie

Jest na forum kilku "liberalow" - osob, ktore zawsze walily w PiS wyzwiskiem "socjalisci"a podatek liniowy traktowali jako swietosc. Do wladzy doszla ich ukochana partia, ktora natychmiast zaczela podatki podnosic. Jakby zachowal sie prawdziwy liberal? Dostalby furii, ze obiecano mu cos i nie dotrzymano. Nie bylo psa, ktorego by nie powiesil na don Aldzie. Ale "nasi" liberalowie w ogole tego nie zauwazyli - nadal laduja w PiS i bronia PO.

Czyli - nie sa to zadni liberalowie tylko kukielki nakrecone propaganda albo wrecz etatowi pracownicy. Ciekawe jak sie obronia. Obstawiam, ze nie beda probowac.
 
     
scyg
członek zarządu organizacji powiatowej
leming


Wiek: 47
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1056
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 11:51   

Jako prawdopodobnie jeden z tych, o których Panu Profesorowi chodzi, mogę odpowiedzieć, że moje stanowiska wobec PiS a PO nie są naczyniami połączonymi. Obie partie mogą tracić naraz, i w tej chwili ani jedna ani druga ode mnie nie powinna oczekiwać wiele.
Ale jako etatowy pracownik działu propagandy PiS Pan Profesor prawdopodobnie nie będzie w to w stanie uwierzyć. Ciekaw jestem, jak się Pan Profesor obroni. :???:
_________________
Umiar w umiarze
Ruch Obywatelski na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych
 
     
Rodak 
Banita


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 1249
Skąd: z Polski
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 12:07   

Wybacz losie zebrałem niezłe obelgi od niemal setki Formowiczów w tym od Ciebie za popieranie kiedyś PO (w myśl zasady: "popieraj sprawy, nie ludzi"), jak rządzi ta partia koryta wszyscy widzą.
Realizuje wyłącznie interesy wąskiego grona swoich ukrytych sponsorów kampanii wyborczej.

Co do podatku liniowego, to nie jest on żadnym panaceum, wręcz utrudnia politykę prorodzinną w interesie długofalowym społeczeństwa, natomiast w dalszym ciągu popieram upraszczanie podatków na złość lobby doradców podatkowych, którzy żyją z zagmatwanych przepisów VAT, kosztów przychodów, ... itp.

Może wymienisz z nicków osoby, będzie łatwiej, z którymi masz dzisiaj nieodpartą chęć sprzeczki. Widzę, że na lunch wyszedłeś w bojowym nastroju :)
_________________
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to, aby Polska - Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało." - Prymas Tysiąclecia STEFAN WYSZYŃSKI
 
     
los 
Banita


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Mar 2003
Posty: 16893
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 13:24   

Jak na zawiedzionego leberala bardzo malo piszecie kolego scyg o PO a zadziwiajaco duzo o PiS. Dlatego nie jestescie przekonywujacy w tym przebranku.
 
     
scyg
członek zarządu organizacji powiatowej
leming


Wiek: 47
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1056
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 13:57   

los napisał/a:
Jak na zawiedzionego leberala bardzo malo piszecie kolego scyg o PO a zadziwiajaco duzo o PiS. Dlatego nie jestescie przekonywujacy w tym przebranku.

Czy Pan Profesor mnie zaakceptuje i ojcowsko poklepie po plecach, jeśli stwierdzę, że rząd PO zostawia wiele do życzenia? Że sprawy podatków są w rękach człowieka, który nie wydaje się dawać żadnych szans na głębsze reformy, że służba zdrowia jak leżała tak leży, że minister sprawiedliwości administruje i zajmuje się duperelami tam gdzie powinien wymiatać zgniliznę systemu? Jeśli powiem, że ustawa medialna to zwykły partyjniacki zamach na media, różniący się od poprzednich tylko wyjątkowym brakiem subtelności, czy będzie Pan Profesor skłonny dać mi choć odrobinę tak wymarzonej aprobaty?

A poważnie, to o PO wspominam tu mało być może dlatego, że piszę kiedy się z kimś nie zgadzam - nie mam instynktu potakiwacza. Nudzi mnie to po prostu. Proszę wybaczyć.
_________________
Umiar w umiarze
Ruch Obywatelski na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych
 
     
MS 
Banita


Wiek: 44
Dołączył: 07 Mar 2003
Posty: 9501
Skąd: z przeszłości
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 13:58   

scyg napisał/a:
Jako prawdopodobnie jeden z tych, o których Panu Profesorowi chodzi, mogę odpowiedzieć, że moje stanowiska wobec PiS a PO nie są naczyniami połączonymi. Obie partie mogą tracić naraz, i w tej chwili ani jedna ani druga ode mnie nie powinna oczekiwać wiele.
Ale jako etatowy pracownik działu propagandy PiS Pan Profesor prawdopodobnie nie będzie w to w stanie uwierzyć. Ciekaw jestem, jak się Pan Profesor obroni. :???:

1. Nie odpowiedziałeś na pytanie.
2. Jako odpowiedź dałeś insynuacjo-obelgę.
3. Jak rozumiem poziom dyskusji merytorycznej na razie poza granicami klawiatury ?
_________________
Pucz trwa, Blacky samowolnie pozbawił mnie uprawnień admina.
 
     
scyg
członek zarządu organizacji powiatowej
leming


Wiek: 47
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1056
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 14:05   

1. Pytania nie zauważyłem, oprócz retorycznego "Jakby zachował się prawdziwy liberał?".
2. W insynuacjo-obelgach Pan Profesor nie ma równych, jak widać w pierwszym poście, więc nie widzę powodu by nie oddać pięknym za nadobne.
3. O czym konkretnie miałaby być ta merytoryczna dyskusja, zważając na temat wątku?
_________________
Umiar w umiarze
Ruch Obywatelski na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych
 
     
MS 
Banita


Wiek: 44
Dołączył: 07 Mar 2003
Posty: 9501
Skąd: z przeszłości
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 14:09   

scyg napisał/a:
1. Pytania nie zauważyłem, oprócz retorycznego "Jakby zachował się prawdziwy liberał?".
2. W insynuacjo-obelgach Pan Profesor nie ma równych, jak widać w pierwszym poście, więc nie widzę powodu by nie oddać pięknym za nadobne.
3. O czym konkretnie miałaby być ta merytoryczna dyskusja, zważając na temat wątku?
Ad 1. Pytanie było jasno zadane "czy czujesz się wydymany przez POliberalizm i co z tym uczuciem zrobiłeś"
Ad 2. Co los insynuował w pierwszym poście (bo to że bywa złośliwy i ironiczny nie przeczę)
Ad. 3. patrz p. 1
_________________
Pucz trwa, Blacky samowolnie pozbawił mnie uprawnień admina.
 
     
scyg
członek zarządu organizacji powiatowej
leming


Wiek: 47
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1056
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 14:23   

1. Wydymany? Nie. Jestem rozczarowany. I co miałbym z tymi uczuciami konkretnie zrobić?
2. Co insynuował? Konkretnie: "nie sa to zadni liberalowie tylko kukielki nakrecone propaganda albo wrecz etatowi pracownicy."
3. patrz p. 1
_________________
Umiar w umiarze
Ruch Obywatelski na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych
 
     
MS 
Banita


Wiek: 44
Dołączył: 07 Mar 2003
Posty: 9501
Skąd: z przeszłości
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 14:32   

scyg napisał/a:
1. Wydymany? Nie. Jestem rozczarowany. I co miałbym z tymi uczuciami konkretnie zrobić?
2. Co insynuował? Konkretnie: "nie sa to zadni liberalowie tylko kukielki nakrecone propaganda albo wrecz etatowi pracownicy."
3. patrz p. 1
AD1. Jak się ma cojones to się coś robi, jak się ma naturę małosiusiaczkowca to se człowiek musi racjonalizować. Nie jestem nauczycielem ani powinowatym więc rad udzielać nie będę.
AD 2. A ten drobny okres warunkowy już gdzieś umknął jak widzę ?
AD 3. To donAld oszukał czy nie, bo się jakoś pogubiłem w rozczarowaniu bijącym z tego wpisu
_________________
Pucz trwa, Blacky samowolnie pozbawił mnie uprawnień admina.
 
     
scyg
członek zarządu organizacji powiatowej
leming


Wiek: 47
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1056
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 15:03   

MS napisał/a:
AD1. Jak się ma cojones to się coś robi, jak się ma naturę małosiusiaczkowca to se człowiek musi racjonalizować. Nie jestem nauczycielem ani powinowatym więc rad udzielać nie będę.
AD 2. A ten drobny okres warunkowy już gdzieś umknął jak widzę ?
AD 3. To donAld oszukał czy nie, bo się jakoś pogubiłem w rozczarowaniu bijącym z tego wpisu

Po pierwsze, jestem liberałem, ale PO zawsze było dla mnie tylko partią, której retoryka spośród dostępnych najbardziej mi się podobała. Nigdy nie miałem do niej tak pobożnego stosunku jak choćby los do PiSu.
Natomiast jeśli "robieniem" czegoś jest rozpisywanie swojego rozczarowania na forum, to dziękuję za taką efektywność.
Tusk na pewno mijał się z prawdą w sprawie przygotowania do władzy - ale na tle dotyczasowych oszustw politycznych to na razie małe piwo. Resztę zobaczymy za rok-dwa. Wtedy będzie o czym gadać, choć przyznaję, że już teraz nie wygląda to tak różowo jakby mogło i jak powinno.
_________________
Umiar w umiarze
Ruch Obywatelski na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych
 
     
los 
Banita


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Mar 2003
Posty: 16893
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 15:09   

scyg napisał/a:
Czy Pan Profesor mnie zaakceptuje i ojcowsko poklepie po plecach, jeśli stwierdzę, że rząd PO zostawia wiele do życzenia?

Ta teza sie stosuje do kazdego rzadu bez wyjatku i jest slabiutka. Pozwol, ze sprobuje sie wczuc w takiego liberala - partia obiecala mu cudowne reformy i wydymala bez mydla nastpenego dnia po wyborach, jeszcze mu sie w nos smiejac. Uczciwy liberal wtedy by wpadl w furie i nie wierzyl juz w ich ani jedno slowo.

A jak ty sie zachowujesz? Wyciagaja mocno kontrowersyja sprawe immnitetu Ziobry, nawet Gazeta Aborcza uznaje, ze sprawa jest deta. A ty powtarzasz jak za pania matka wszystkie klamstwa min. Pazdziocha czy Bronka z Jamajki. Nadal wierzysz im bez zastrzezen. Czyli - liberalizm cie nigdy nie obchodzil, chciales tylko dokopac Kaczynskiemu i jego ludziom. Dlaczego akurat jemu a nie Stypulkowskiemu (potrojny zabojca), Jaruzelskiemu (zdrajca i wielokrotny morderca), Voglowi (sadystyczny mordera), Sobotce (wspolnik gangsterow), Kwasniewskiemu (degenerat), Lewandowskiemu (aferzysta), Tuskowi (oszust)? Jedynym wytlumaczeniem jest, ze cie nakrecili. Jesli znajdziesz inne wytlumaczenie, jestem ciekaw.
 
     
los 
Banita


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Mar 2003
Posty: 16893
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 15:11   

scyg napisał/a:
Tusk na pewno mijał się z prawdą w sprawie przygotowania do władzy - ale na tle dotyczasowych oszustw politycznych to na razie małe piwo.

No widzisz, cos mamy. Uznajesz olanie "dziesieciu zobowiazan (nie propozycji tylko zobowiazan!) wyborczych" za male piwo na tle pozostalych oszustw. No to poprosze ich liste. Tylko fakty, nie wyzwiska.
 
     
MS 
Banita


Wiek: 44
Dołączył: 07 Mar 2003
Posty: 9501
Skąd: z przeszłości
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 15:54   

scyg napisał/a:
(..)Po pierwsze, jestem liberałem, ale PO zawsze było dla mnie tylko partią, której retoryka spośród dostępnych najbardziej mi się podobała.
1. Ostatnio za liberała podawał się prof [Michorowski], więc ta etykieta nic już nie znaczy, poproszę o jakieś doprecyzowanie.
2. Kryterium estetyczne w ocenie retoryki jako podstawowe narzędzie identyfikacji partii politycznej powoduje u mnie bardzo świńskie skojarzenia, więc delikatnie napisze iż takie stawianie sprawy przenosi dyskusję do dawnego magla, czy na inny pudelek.
scyg napisał/a:
(..)Natomiast jeśli "robieniem" czegoś jest rozpisywanie swojego rozczarowania na forum, to dziękuję za taką efektywność.
Czyli uciekasz w racjonalizację ?
scyg napisał/a:
(..)Tusk na pewno mijał się z prawdą w sprawie przygotowania do władzy - ale na tle dotyczasowych oszustw politycznych to na razie małe piwo. Resztę zobaczymy za rok-dwa. Wtedy będzie o czym gadać, choć przyznaję, że już teraz nie wygląda to tak różowo jakby mogło i jak powinno.
Kłamał czy nie i jak kłamał to co proponujesz poza racjonalizacją człowieka z kompleksem małosiusiaczkowca, że innym to brzydko z ust pachnie
_________________
Pucz trwa, Blacky samowolnie pozbawił mnie uprawnień admina.
 
     
scyg
członek zarządu organizacji powiatowej
leming


Wiek: 47
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1056
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 15:56   

los napisał/a:
scyg napisał/a:
Czy Pan Profesor mnie zaakceptuje i ojcowsko poklepie po plecach, jeśli stwierdzę, że rząd PO zostawia wiele do życzenia?

Pozwol, ze sprobuje sie wczuc w takiego liberala - partia obiecala mu cudowne reformy i wydymala bez mydla nastpenego dnia po wyborach, jeszcze mu sie w nos smiejac. Uczciwy liberal wtedy by wpadl w furie i nie wierzyl juz w ich ani jedno slowo.

W cuda to może wierzyć Pan Profesor, nie ja. Nie mam też w zwyczaju wpadać w szał dlatego że mnie jakiś polityk rozczarował, choć dzieje się to nader często nawet przy moim dość nieufnym do nich podejściu. PO na razie mnie rozczarowuje, ale proszę mi wybaczyć jesli nie zacznę toczyć piany z ust z tego powodu.

Cytat:
A jak ty sie zachowujesz? Wyciagaja mocno kontrowersyja sprawe immnitetu Ziobry, nawet Gazeta Aborcza uznaje, ze sprawa jest deta.

To, że sposób procedowania w tej sprawie jest dęty, nie znaczy, że Ziobro jest czysty. Osobiście mam dość niską opinię na temat jego umiejętności i zaradności, nie pomijając wrażenia że wydaje sie on wierzyć w cele uświęcające środki. Nie jest to książe z mojej bajki, więc proszę nie oczekiwać ode mnie jakichś bardzo rzewnych wypowiedzi na temat jego kłopotów.

Cytat:
A ty powtarzasz jak za pania matka wszystkie klamstwa min. Pazdziocha czy Bronka z Jamajki. Nadal wierzysz im bez zastrzezen. Czyli - liberalizm cie nigdy nie obchodzil, chciales tylko dokopac Kaczynskiemu i jego ludziom.

Nie wierzę im bez zastrzeżeń "nadal" bo im nigdy tak nie wierzyłem. Nie widzę też, by moje rozczarowanie PO miało się jakoś przekładać na podwyższenie mojej opinii na temat partii Kaczyńskich.

Cytat:
Dlaczego akurat jemu a nie Stypulkowskiemu (potrojny zabojca), Jaruzelskiemu (zdrajca i wielokrotny morderca), Voglowi (sadystyczny mordera), Sobotce (wspolnik gangsterow), Kwasniewskiemu (degenerat), Lewandowskiemu (aferzysta), Tuskowi (oszust)? Jedynym wytlumaczeniem jest, ze cie nakrecili. Jesli znajdziesz inne wytlumaczenie, jestem ciekaw.

Bo tak jak już tu dzisiaj pisałem, nie mam zwyczaju potakiwania. Nie widziałem wątków gloryfikujących Kwaśniewskiego, Vogla czy Sobótkę, więc się nie wypowiadałem. Zapewniam że nie znaczy to że jestem ich fanem bardziej niż kompletny brak moich wypowiedzi na temat Stalina, Mao czy Łukaszenki nie oznacza mojego im oddania.
Wyciąganie wniosków na temat czyichś opinii na podstawie tego, o czym nie piszą jest metodą dość wątpliwą, jeśli wolno mi Panu Profesorowi zasugerować.
_________________
Umiar w umiarze
Ruch Obywatelski na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych
 
     
Imperishable 
sekretarz zarządu organizacji powiatowej


Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 1560
Skąd: Qho
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 16:05   

scyg napisał/a:
To, że sposób procedowania w tej sprawie jest dęty, nie znaczy, że Ziobro jest czysty.


Probatio incumbit ei, qui dicit, non ei, qui negat.
_________________
Nikt nie życzy sobie wolności bycia niezrozumianym. Mnie wszakże na luksus tej wolności stać. Żadna większość nie zgwałci mnie, bym się w nią wtopił. Żaden autorytet nie zegnie mi już kolan i nie ściszy mi głosu.
 
     
los 
Banita


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Mar 2003
Posty: 16893
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 16:10   

scyg napisał/a:
Nie mam też w zwyczaju wpadać w szał dlatego że mnie jakiś polityk rozczarował.

Rozczarował? Nie kolego, ty zostales wydymany bez mydla. Jesli okreslasz to eufemizmem "rozczarował", znaczy, ze nadal obdarzasz don Alda uczuciem czystym i bezgranicznym. Masz prawo, niech cie dymaja dalej mnie na ucieche.
 
     
scyg
członek zarządu organizacji powiatowej
leming


Wiek: 47
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1056
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 16:17   

MS napisał/a:
Więc ta etykieta nic już nie znaczy, poproszę o jakieś doprecyzowanie.

Służę uprzejmie: Liberał gospodarczy i w dużej mierze społeczno-obyczajowy. Uważam, że proste przepisy i redukcja biurokracji są kluczem do dobrobytu gospodarczego i walki z korupcją. Niskie podatki też by nie zaszkodziły, ale jako ktoś maczający palce w działalności gospodarczej uważam, że jakość przepisów jest ważniejsza od ich wymiaru.
W kwestiach społeczno-obyczajowych myślę, że należy generalnie zostawić ludzi w spokoju, o ile nie krzywdzą innych. To tyle z grubsza.

Cytat:
2. Kryterium estetyczne w ocenie retoryki jako podstawowe narzędzie identyfikacji partii politycznej powoduje u mnie bardzo świńskie skojarzenia

To już czyste czepialstwo. Byłoby lepiej jakbym powiedział, że hasła tej partii były najbliższe moim własnym poglądom (jeszcze raz podkreślając, że spośród dostępnych opcji)?

Cytat:
Czyli uciekasz w racjonalizację ?

Nie - mam ważniejsze sprawy na głowie. Sprawy nie przekroczyły jeszcze poziomu, w którym uważałbym za nieodzowne złapać za kłonicę i iść na parlament.

Cytat:
Kłamał czy nie i jak kłamał to co proponujesz poza racjonalizacją człowieka z kompleksem małosiusiaczkowca, że innym to brzydko z ust pachnie

Jakbym "coś robił" za każdym razem jak ktoś w Sejmie kłamie, to bym na nic innego nie miał czasu. A jeśli myślisz, że mnie "małosiusaczkowiczostwem" sprowokujesz, to się mylisz. Pozdrawiam serdecznie.

PS. Zakładam, że wyglaszając takie poglądy masz się czym sam pochwalić oprócz narzekania na forum?
_________________
Umiar w umiarze
Ruch Obywatelski na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych
 
     
Rodak 
Banita


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 1249
Skąd: z Polski
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 16:19   

scyg napisał/a:

Cytat:
A jak ty sie zachowujesz? Wyciagaja mocno kontrowersyja sprawe immnitetu Ziobry, nawet Gazeta Aborcza uznaje, ze sprawa jest deta.

To, że sposób procedowania w tej sprawie jest dęty, nie znaczy, że Ziobro jest czysty. Osobiście mam dość niską opinię na temat jego umiejętności i zaradności, nie pomijając wrażenia że wydaje sie on wierzyć w cele uświęcające środki. Nie jest to książe z mojej bajki, więc proszę nie oczekiwać ode mnie jakichś bardzo rzewnych wypowiedzi na temat jego kłopotów.


Scyg, co z tego, że Ćwiąkalski jest profesjonalistą? Jak głównym jego zadaniem jest zwalnianie z aresztu swoich byłych klientów + członków okolicznych mafii z nimi współpracujących (gang obcinaczy palców). Można być profesjonalistom i popierać czyste zło. To ja wolę już Ziobrę, który się uczy ich wszystkich sztuczek oraz który nie uznaje tak powszechnego w PO "imposibilizmu" do zwalczania korupcji.
Trochę refleksji.
_________________
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to, aby Polska - Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało." - Prymas Tysiąclecia STEFAN WYSZYŃSKI
 
     
scyg
członek zarządu organizacji powiatowej
leming


Wiek: 47
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1056
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 16:34   

los napisał/a:
Rozczarował? Nie kolego, ty zostales wydymany bez mydla. Jesli okreslasz to eufemizmem "rozczarował", znaczy, ze nadal obdarzasz don Alda uczuciem czystym i bezgranicznym. Masz prawo, niech cie dymaja dalej mnie na ucieche.

Ach, te profesorskie maniery. Pozazdrościć.
A co do meritum, to do mnie należy ocena, czy to wydymanie czy tylko rozczarowanie. Przykro mi, że się z szanownym Panem Profesorem nie mogę w tym zakresie zgodzić.

Rodak - ciągle nie rozumiem, dlaczego fakt, że Ćwiąkalski nic nie robi ma powodować we mnie uwielbienie Ziobry, który zrobił tylko tyle, że teraz wszyscy mają uciechę przy rozmontowywaniu jego domku z kart? Aferzyści śmieją się z jego polowania na nich nie dlatego, że zły Ćwiąkalski ich wypuszcza, tylko dlatego, że za dobrego Ziobry aftery były nadmuchiwane tak, że nie były do obronienia w sądzie. No i co z tego, że chwilowo korupcja spadła, skoro zaniedbano systemowe rozwiązania?
_________________
Umiar w umiarze
Ruch Obywatelski na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych
 
     
los 
Banita


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Mar 2003
Posty: 16893
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 16:37   

Rodak napisał/a:
Scyg, co z tego, że Ćwiąkalski jest profesjonalistą? Jak głównym jego zadaniem jest zwalnianie z aresztu swoich byłych klientów + członków okolicznych mafii z nimi współpracujących (gang obcinaczy palców). Można być profesjonalistom i popierać czyste zło. To ja wolę już Ziobrę, który się uczy ich wszystkich sztuczek oraz który nie uznaje tak powszechnego w PO "imposibilizmu" do zwalczania korupcji.
Trochę refleksji.

Ty myslisz wlasnym rozumem a Scyg jest nakrecony. Zreszta sporo tego tego nakrecania bylo - z wszystkich merdiow przez lata wylewal sie festiwal nienawisci do PiS i co slabsze umysly go podlapaly. Jesliby Scyga przycisnac, co takiego kaze mu twierdzic "To, że sposób procedowania w tej sprawie jest dęty, nie znaczy, że Ziobro jest czysty." A nie wypowiada sie w ten sposob ani o ministrze Pazdziochu ani o don Aldzie ani o zadnej z osob naprawde zaangazowanych w rzeczy bardzo niegodziwe. Propaganda to potega.
 
     
los 
Banita


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Mar 2003
Posty: 16893
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 16:49   

Scyg, to ze zostales wydymany bez mydla jest faktem obiektywnym a nie ocena. W historii parlamentaryzmu nie bylo partii, ktora tak ostentacyjnei olala swe obietnice nastepnego dnia po wyborach.

A tak naprawde - wcale nie zostales wydymany (taki paradoksik). Bo olewales wszelkie rozwiazania gospodarcze, interesowalo cie tylko, by przypieprzyc PiSowi. Dlaczego? Podejrzewam, ze nie byles pensjonariuszem jednego z zakladow, gdzie poparcie PO przekroczylo 80%, wtedy twoj wybor bylby racjonalny. Zostales po prostu nakrecony przez propatgande. Zastanawiam sie tylko ile pracy by musieli jeszcze wlozyc, bys sie ubral w pas z dynamitem i wysadzil w powietrze w siedzibie PiS. Pewnie niewiele.

Jesli nie mam racji, przekonaj mnie. Bo na razie stosujesz rozumowanie "argument niewazny, wazne, by dolozyc Pisowi."
 
     
Rodak 
Banita


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 1249
Skąd: z Polski
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 16:49   

los napisał/a:
Ty myslisz wlasnym rozumem a Scyg jest nakrecony. Zreszta sporo tego tego nakrecania bylo - z wszystkich merdiow przez lata wylewal sie festiwal nienawisci do PiS i co slabsze umysly go podlapaly. Jesliby Scyga przycisnac, co takiego kaze mu twierdzic "To, że sposób procedowania w tej sprawie jest dęty, nie znaczy, że Ziobro jest czysty." A nie wypowiada sie w ten sposob ani o ministrze Pazdziochu ani o don Aldzie ani o zadnej z osob naprawde zaangazowanych w rzeczy bardzo niegodziwe. Propaganda to potega.


los na propagandzie daleko nie pojadą. PO się kompromituje każdym dnie „rządzenia”, a kompletne nieprzygotowanie „profesjonalistów”, to najmniejsze piwo, zapowiedzieli reformę finansów publicznych, ułatwienia dla przedsiębiorców i nic z tego nie wyszło. Jedyne co im wychodzi, to sprzedaż firm wraz z całym rynkiem, PR zagraniczny, Polska ma lepszą prasę tam, ale i tak Niemcy nie zrezygnowali z antypolskich posunięć.

Scyg chcesz kupować puste papierki od cukierków, to Twoja sprawa, tylko nie przekonuj do tego innych, bo nie ma po co.
:>
_________________
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to, aby Polska - Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało." - Prymas Tysiąclecia STEFAN WYSZYŃSKI
 
     
scyg
członek zarządu organizacji powiatowej
leming


Wiek: 47
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1056
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 18:07   

los napisał/a:
olewales wszelkie rozwiazania gospodarcze, interesowalo cie tylko, by przypieprzyc PiSowi.

Tiaaa....

PiS jest mi obojętny, tak jak i Platforma. Ważne jest czy wprowadzają rozwiązania, które uważam za rozsądne. PiS tego nie robił, bo generalnie ma socjalne nastawienie i za dużo czasu spędzał na łapaniu złoczyńców, których sam do rządu prowadził.
Ocenę PO zostawiam sobie na połowę kadencji - jeszcze mam niejakie nadzieje (może płonne, ale zawsze) związanych z komisją Catburna, i wbrew pozorom głównie dlatego że duże wsparcie daje jej Poncyliusz - a zgoda ponad podziałami jest mimo wszystko dobrym prognostykiem.
_________________
Umiar w umiarze
Ruch Obywatelski na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych
 
     
robines 
sekretarz zarządu koła


Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 432
Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 18:17   

scyg napisał/a:
związanych z komisją Catburna,


Wszystkiego najlepszego Ci życzę :lol:

http://www.dziennik.pl/po...a_Palikota.html

Czarne chmury nad głową Catburna

Władze klubu PO rozważają odebranie Januszowi Catburnowi funkcji szefa prestiżowej komisji Przyjazne Państwo.Władze klubu Platformy chcą zabrać mu fotel szefa komisji Przyjazne Państwo - ustalił DZIENNIK. Powód? Mizerne efekty prac komisji, która miała spełnić jedną z głównych obietnic PO: ułatwić życie ludziom wśród absurdalnych przepisów.czytaj dalej...
_________________
"Polskość to nienormalność-takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością,kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu"- Donald Tusk.
 
     
scyg
członek zarządu organizacji powiatowej
leming


Wiek: 47
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1056
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 18:43   

To, że sprawy tam nie idą w specjalnie obiecującym kierunku, to wiem od jakiegoś czasu. Jednak nadzieja umiera ostatnia.
_________________
Umiar w umiarze
Ruch Obywatelski na Rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych
 
     
Psuj 
Wolny Strzelec
Pogromca Smoków


Wiek: 30
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 4673
Skąd: Miasto Środka
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 19:53   

Tak na marginesie- swego czasu bliżej było mi do liberalizmu niż do konserwatyzmu (później dopiero doszedłem do wniosku, że liberalizm byłby fajny, gdyby nie opierał się na zupełnie nieprawdziwym założeniu), ale jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby popierać PO... Zupełnie ich z liberalizmem nie kojarzyłem...
_________________
„Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba”
 
 
     
bateria helska 
NaczDyrDUPS
Yogibabu w trakcie leżakowania


Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 8514
Skąd: z Boforsa
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 20:05   

A ja owszem - z liberalizmem sięgania po cudzą kasę w wersji "Lodziarz i synowie".
_________________
A. Gudzowaty w rozmowie z Michnikiem: "Jedni są w obozie amerykańskim, drudzy w rosyjskim, trzeci w brytyjskim, niemieckim, francuskim - k... - nikogo nie ma w obozie polskim."
 
     
Psuj 
Wolny Strzelec
Pogromca Smoków


Wiek: 30
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 4673
Skąd: Miasto Środka
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 20:31   

A, to tak. Tyle, że ja zawsze liberalizm traktowałem dość klasycznie; a że unowocześniony liberalizm to zwyczajny aferalizm... Fakt. Tyle, że jako konserwatysta podchodzę do unowocześnień ostrożnie i z rezerwą i pewnie to zawiniło.
_________________
„Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba”
 
 
     
robines 
sekretarz zarządu koła


Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 432
Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon 28 Lip, 2008 20:42   

Psuj napisał/a:
Tak na marginesie- swego czasu bliżej było mi do liberalizmu niż do konserwatyzmu (później dopiero doszedłem do wniosku, że liberalizm byłby fajny, gdyby nie opierał się na zupełnie nieprawdziwym założeniu),


Cholera ze mną było dokładnie tak samo... :lol:
_________________
"Polskość to nienormalność-takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością,kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu"- Donald Tusk.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 13