IVRP.pl

[Zbigniew]

Trzy tygodnie w miejsce wysłużonego dziadka kupiłem nowego plaskacza 42". Na multipleksie tym z polsatem chodzi jak rakieta a na multipleksie tym z "jedynką" kostkuje pikselozą jak go rypnie że aż strach. Poziom sygnału na obydwu jest 100% ale na "jedynkowym" jakość sygnału nie przekracza 50%. Trzeci multipleks u mnie jeszcze nie jest włączony. Sygnał ciągnę z przekaźnika w Żółwieńcu. Fizycznie widzę przekaźnik wychodząc na dwór. Pi razy oko 30 kilosów.

Znajomi sugerują mi abym w miejsce zwykłej płaskiej anteny szerokokątnej ze wzmacniaczem zakupił jakąś długachną Yagi i przekierował ją na przekaźnik w okolicach Kalisza - ok 55 km albo na Zygry koło Łodzi ok 70 km. Ma może ktoś z was podobne problemy i doświadczenia jak rozwiązać sprawę. W sklepach rtv nie mają pojęcia o zysku ani o wiązkach, ani o polaryzacji, że już o nośnych i listkach nie wspomnę.

Znam się na 2 i 12 metrach. Czy właściwości fal i zjawiska towarzyszące w pasmach telewizyjnych są podobne? Nie wiem. Nauczony postawą sprzedawców sugerujących mi zakup każdorazowo innej o diametralnie różnych parametrach anteny wolałbym mieć pewność, że 250plnów wydane na porządną Yagi nie będzie stratą kasy, jeśli by miało się okazać, że zwykła siatkówa ma podobny zysk. Tego jednak na etykietach anten TV nie uświadczysz.

Hermetyczny świat elektrody bez wkupnego jest dla mnie niestety w tej chwilki bezużyteczny.

[Adampio]

[Zbigniew]

Dziękuję Dobry Człowieku!

Znalazłem odpowiedź. Mogłem się jej domyślić, ale jak to bywa, nie wpadła mi do głowy: "nie wlewa się młodego wina do starych bukłaków". To nie antena jest wina, a kabel, który nie ma kilka Ohmów oporności. Kable "50" masowo sprzedawano po upadku CB-radiowości naziemnej jako "70" do telewizorów. Kabel kupowałem ok 13 lat temu kiedy właśnie CB masowo zanikało.

Z lektury linkowanej przez Ciebie i mojej wiedzy wynika następująca konkluzja: byle jaka antena ale jednak Yagi (tj krótka 5-7 elementów) i koniecznie ATESTOWANY, a nie oszukany kabel.

Do szczęścia brakuje mi zatem jedynie S-metra na pasma trelewizyjne. I będzie musiało śmigać.

[Yanusson]

Poradnik dla początkujących: http://tech.wp.pl/kat,130...1ee8a&_ticrsn=3

[Zbigniew]

Nowa instalacja śmiga. Żadnych zasilaczy wzmacniaczy i innych dodatkowych umperszwanców. http://www.dipol.com.pl/a...vb-t_A1911.htm. Jeśli producent nie kłamie to antena ta wymaga solidnego strojenia przy dalszych odległościach od przekaźnika i musi być cholernie dokładna skoro "swr" ma na tak wąskim paśmie od "0" tj. 1,1 aż do 3.0. Na tak małe odległości jak są u mnie nawet fala stojąca rzędu 3,0 nie ma dużego znaczenia.

Kabel oczywiście nowy o impedancji 75 Ohmów z gwarancją, że te łomy ma.

Jakość jedynki w hd jak żyleta. Do tej pory nachodząca falami pikseloza odbierała całą radość z dość drogiego w zakupie telepudełka.

Dziękuję za pomoc.

[niKT]

No to teraz Kulega może z zadowoleniem opłacać abonamęt radiowo-telewizualny.

[Zbigniew]

To bardzo ciekawa kwestia jest!
Ja "wszystkie opłaty" płacę w "miecie" ("alle inclusive nebenkosten"...) . Czy zatem w myśl zasady o unikaniu podwójnego opodatkowania mam tutaj wystąpić o zwrot abonamentu?