IVRP.pl

Półkownik · Stary Basior Dołączył: 17 Gru 2005 Posty: 2968

Gratulacje Bonko. Lozanowi powyższy schemat pokazali i od razu dogadał się. :shock:

gacek

Koniec sezonu ligowego.
Nudno. Jak zwykle (od trzech lat) Puchar Polski - Skra, Mistrzostwo Polski - Skra.
I jako kibolowi tej drużyny ZUPEŁNIE mi to nie przeszkadza :lol:

Psuj

Popieram poprzedni wpis i zapowiadam ostrzeżenie dla wszystkich, którzy nie popierają.

Konstrukcja powyższego zdania zainspirowana została zdaniem zacytowanym przez Hegemona gdzieś na Forum.

jacor · przewodniczący koła Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 549

a gdzie tam nuda.

Milicz - 7 lipca 2007 mecz rewanżowy pomiędzy - uwaga:

Polska - Brazylia

Półkownik · Stary Basior Dołączył: 17 Gru 2005 Posty: 2968

A jak na razie to w Warnie
Bułgaria - Polska 1 : 3.
9-te z rzędu zwycięstwo naszych i to nie z "kelnerami".

gacek

Dziesiąte w podobnym stosunku punktowo-setowym. Bułgaria nie grała zbyt dobrze, pierwszy mecz zupełnie skopał rozgrywający Żekow, odpoczywał Kazijski, reszta też nie błyszczała - główna zasługa naszych to fakt, że nie pozwalali się przeciwnikom "rozbujać". Bułgarzy potrafią grać jak w transie, ale jak się ich powstrzyma siłą spokoju, to szybko tracą rezon. Polacy potrafili to zrobić i wygrali dwa mecze wcale nie przezentując rewelacyjnego poziomu. A grać słabo i wygrać z trzecią drużyną świata - to jest osiągnięcie.
Ekipa sprawia wrażenie tak silnej mentalnie jak nigdy. Bardzo jestem ciekaw jak to będzie wyglądać w turnieju finałowym, zwłaszcza gdy dojdzie do meczu z Rosją, no i - Brazylią.

Wojtek K

Fajnie, ze wygrali

Ostatnie pilki ponidzialkowego meczu widzialem na molo w Miedzyzdrojach

Półkownik · Stary Basior Dołączył: 17 Gru 2005 Posty: 2968

Wojtek K

gacek

Dwa ostatnie mecze też w stosunku setowym 3-1 dla nas, zwłaszcza ten sobotni na niezłym, a momentami na bardzo dobrym poziomie. Na naszych oczach wykuwa się historia!

Psuj

Szkoda, że grupę w LŚ mamy z USA i Francją, a nie z Rosją... Ale co się odwlecze, to nie uciecze, oby tylko Ruskie nie odpadły za wcześnie :twisted:

bateria helska

3:2 z Francją, dość szczęśliwie i po prawdziwym horrorze.
Szymański i Bąkiewicz bohaterami meczu. Także Zagumny, Gruszka i Gacek zrobili swoje. Gorzej szło środkowym, Wlazłemu i Winiarskiemu.
Trzeba podkreślić fenomenalne wręcz przyjęcie w końcówce - zasługa Gacka i Bąkiewicza, na którego "nadziewali się" Francuzi sądząc, że facet wzięty z ławki musi być słabszy.
Ale wcześniej w trakcie jednego "czasu" Lozano mówił chyba same brzydkie rzeczy.
Drzyzga jako reprezentant "polskiej mafii trenerskiej, której z reprezentacją nie wyszło" (brutalne może, ale prawdziwe) powstrzymywał się jak mógł od komplementowania Lozano, jednak w którymś momencie, gdy Lozano powiedział swoim chłopakom, że Rouzier atakuje zawsze zgodnie z ustawieniem stóp przy naskoku, nie wytrzymał i wyrwało mu się, że trener nie potrafi pomóc lepiej zawodnikom niż taką uwagą.

bateria helska

gacek

No, padaczka prezentowana przez pierwsze trzy sety była dobijająca. Dobrze, że po kontuzji wykurował się Gelu - Prygiel by tak nie zagrał. A Szampon znowu się przesilił, zagotowało mu się pod czuprynką i skurcze się odnowiły. Najgorsze, że ćwok zrezygnował z załatwionych przez PLS badań w pracowni fizjologii mięśni - "bo mu akupunktura bardzo pomogła".
Przyjmujący z kwadratu też się popisali - zwłaszcza Bąkiewicz. Hehe, Antiga mógł się wczoraj przekonać, że może mieć w Skrze sporą konkurencję na swojej pozycji :-)

No i jeszcze jedno - sędziowanie na takim poziomie rozgrywek powinno być DUŻO lepsze. Choć więcej błedów było na naszą korzyść, na szczęście.

I - jakby nie patrzeć - zwysięstwo numer trzynaście. Seria przedłużona, mam nadzieję, że chociaż do szesnanstu dociągną ;-)

Osobna rzecz, to pierwszy mecz turnieju. Bułgarzy z Kazijskim to - jak widać - zupełnie inna drużyna niz ta, której niedawno wtłukliśmy cztery razy z rzędu. A Brazylijczycy chyba przesadzili grając prawie całą fazę grupową drugim składem - nawet Giba prosto z wczasów ma sporo problemów, a chłam, który wszyscy zawodnicy zaprezentowali w polu zagrywki, to i w PLS-ie byłby wygwizdany. Poza tym - najlepsza drużyna w historii światowego wolejbola coraz starsza jest, niestety ...

bateria helska

Jestem pod wrażeniem postawy Szymańskiego, także mentalnej. Szacunek.
Natomiast coraz mniej przekonują mnie Kadziewicz i Pliński.
Wlazły to nadal chłopak jest.
Gackowi przybijam piątkę za wyciągnięcie piłki (z przekroczeniem środka, nieodgwizdanym przez sędziów), do której pewnie jeszcze niedawno ani on, ani tym bardziej Ignaczak w ogóle by nie startowali.
Stabilny Gruszka.
Pewny Bąkiewicz - miło było patrzeć na gościa.
Trochę szkoda mi Winiarskiego, bo chłop się starał.
Świderski nierówny, szybko zgasł.
Zgadzam się, że Prygiel prawdopodbnie specjalnie by nam nie pomógł.
I jeszcze jeden bohater: Lozano. Mazur, Wspaniały, Bosek (razem z Drzyzgą), Gościniak przegraliby ten mecz w swoich głowach wcześniej niż zespół - pamiętam dobrze ich miny w podobnych sytuacjach jak podczas wczorajszego trzeciego seta. Szacunek i jeszcze raz szacunek.

bateria helska

Trzy do koła z Jankesami.
Jest pięknie.
Widział ktoś mecz Rosja-Brazylia? Podobno momentami mocno tam iskrzyło.

bateria helska

Brazylia górą.
Byli lepsi.
Po prostu.

bateria helska

Przegrany mecz z Belgią.
Ech, nie chce się pisać nawet.
A najgorsze, że nie widać, kto miałby to pociągnąć w kolejnych spotkaniach.

Psuj

Tak, to nie wyglądało na robienie zasłony dymnej, niestety...

bateria helska

3:1 z Turcją.
Było dużo lepiej, ale prawdziwym sprawdzianem będzie jutrzejszy mecz z Rosją.

bateria helska

0:3 z Rosją.
Cóż, jako jedyni wyszliśmy z grupy z dwiema porażkami.
Pożyjemy, zobaczymy.

bateria helska

0:3 z Finlandią.
Jutro mecz z Bułgarią.

Psuj

No cóż, to tylko ME. Zresztą nie można od razu wszędzie medali trzepać, MŚ wystarczą (jak na razie).

bateria helska

Niestety, nasze Panie przegrały w finale turnieju kwalifikacyjnego z Rosją 2:3.

bateria helska

Wygraliśmy z Indonezją 3:0, ale nie był to porywający mecz w wydaniu "naszych".
Trza dokopać Portugalczykom.
Dzisiaj niezły serial sportowy się szykuje: w kopanej - Polska - Dania, w ręcznej Polska - Argentyna, no i siata.

bateria helska

Trzy do koła z Portugalczykami.
Nasi jadą do Pekinu!

Psuj

I trzeba zaznaczyć, że do tego w Chinach.

bateria helska

Arravin

Kurde, (ostatnim wysiłkiem woli powstrzymuję się od użycia dosadniejszych określeń) ale występ przeciwko Egiptowi nie był raczej udany: 2:3 i 3:1. Szczerze mówiąc, taki wynik jest mocno sensacyjny. 3:0 i 3:0 nikogo by nie zdziwił. Stało się jednak inaczej.
Na pociechę można przytoczyć wypowiedź jednego z komentatorów: „budujemy historię egipskiej piłki siatkowej”, lub jakoś tak. Słaba pociecha :evil:

Jak zawsze pocieszam się myślą, iż to tylko chwilowa niedyspozycja.
Przed nami kolejne pojedynki w ramach LŚ i oczywiście Olimpiada.

Arravin

Ponieważ nasi rywale z grupy D LŚ też podzielili się punktami, a współczynnik ratio mamy lepszy, jesteśmy na pierwszym miejscu.
Teraz czas na Chiny. Oby bez niespodzianek...