|
IVRP.pl
polityka - militaria - kultura - podróże
|
Szanujmy naszych przeciwników, czyli epitafium dla Jerzego S |
Autor |
Wiadomość |
Stary Belf Sprzątacz Tego Forum!
Wiek: 105
Dołączył: 30 Gru 2002
Posty: 4820
Skąd: Rodowite Mazowsze
|
Wysłany: Pon 19 Kwi, 2010 22:08 Szanujmy naszych przeciwników, czyli epitafium dla Jerzego S |
|
|
Wielu z tut. Forumowiczów zdziwi na pewno ten wpis, ale musiałem to napisać....
Szanujmy naszych przeciwników, czyli epitafium dla Jerzego Szmajdzińskiego
Szanowny Panie Jerzy.
Wszystko nas różniło. Życiorysy, poglądy na życie, wybory….
Wywodził się Pan z formacji, której korzenie, proszę wybaczyć, również wywodzą się ze Zbrodni Katyńskiej, ale a’robours, bo przecież liderzy poprzedniczki Pańskiej formacji politycznej zostali przywiezieni do Naszej Ojczyzny przez Sowietów, aby zastąpili Tych, których zamordowali strzałem w tył głowy.
Ale nie o tym chciałem dziś napisać. Bo przecież wybrał się Pan, w tę ostatnią podróż właśnie do Katynia….
A przecież mógł Pan powiedzieć, że inne obowiązki, że kampania wyborcza…..
A jednak Pan czuł, że musi Pan Tam być. I musiał Pan czuć to podwójne brzemię, nie tylko obowiązku, ale i pokuty.
Kandydował Pan na Urząd Prezydenta. Musi więc Pan wiedzieć, że musiałyby zajść naprawdę znaczące okoliczności, żebym oddał swój głos na Pana. Zbyt wiele nas dzieliło, aby mógł Pan liczyć na mój głos. Ale gdyby Pan wygrał wybory prezydenckie, zostałby Pan i moim Prezydentem. Prezydentem, który uosabiałby cały majestat Najjaśniejszej Rzeczpospolitej i mam nadzieję, co więcej, prawie pewność, że reprezentowałby Pan ten majestat w sposób godny.
Był Pan także ojcem. Ojcem dorastającego syna, któremu właśnie teraz tak bardzo potrzebna jest Pańska obecność, której nie będzie. Nie będzie autorytetu, do którego będzie się mógł zwrócić o radę, lub zwyczajnie pogadać o życiu….
Panie Jerzy, pozostanie Pan dla mnie Człowiekiem, takim przez duże „C”, z tym lekko zawadiackim uśmiechem a’la John F. Kennedy.
***
W dniu jutrzejszym (20.04.2010 r.) na cmentarzu w Wilanowie zostanie pochowany Jerzy Szmajdziński. |
_________________
Kryzys załomotał do naszych drzwi, wyłamał próg ostrożnościowy i tak nas walnął rykoszetem, że zgubiliśmy 29 miliardów złotych
/Wolna parafraza Donia/ |
|
|
|
|
Zbigniew członek władz krajowych
Pomógł: 6 razy
Wiek: 51
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 6959
Skąd: Kujawy
|
Wysłany: Pon 19 Kwi, 2010 22:38 |
|
|
Mój ojciec opowiedział mi następujące zdarzenie związane z p. Szmajdzińskim.
Cztery lata temu był na chrzcinach swojego "licznego" prawnuka w kościele p.w. MB Fatimskiej w Sosnowcu - Zagórzu. Tak się złożyło, że na tej samej mszy wybałuszając z niedowierzaniem oczy miał okazje obserwować p. Szmajdzińskiego idącego do spowiedzi, a później do Komunii Świętej.
Spotkałem się z moim ojcem kilka dni temu. Przypomniał mi to zdarzenie, a ja ze swej strony zrelacjonowałem mu inne wydarzenie z p. marszałkiem związane. Na fforum czytałem, ze p. marszałek pomagał bezpośrednio w zdobywaniu pieniędzy na ratowanie dolnośląskich kościołów. |
_________________
"Domini Poloni, tam diu liberi, quam diu catholici!" |
|
|
|
|
maciejka członek zarządu organizacji powiatowej
Wiek: 51
Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 780
Skąd: ziemia chełmżyńska
|
Wysłany: Wto 27 Kwi, 2010 14:25 |
|
|
Zbigniewie...
Nawet to już człowieka nie dziwi..
+++ |
_________________
Nie zwlekaj.Rób to co trzeba,wtedy,kiedy trzeba.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
|