IVRP.pl

[pioszo54]

Ruch Narodowy ogłasza kandydata na prezydenta. To zaskakujące nazwisko.

"- Marian Kowalski to silny człowiek na trudne czasy. Głos środowisk antyestablishmentowych - zachwala "Rzeczpospolitej" swojego kandydata prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki. - Jest też już doświadczony i od ćwierćwiecza walczy z republiką okrągłostołową. Potrafi dobrze negocjować, świetnie odnajduje się w polityce i jest dobrym organizatorem - dodaje.

Jak przyznaje wiceprezes RN Krzysztof Bosak, jednym z kluczowych czynników była osobowość Kowalskiego. - On ma bardzo dobry odbiór w Ruchu, ale też poza nim. Naszym zdaniem ma duży potencjał charakterologiczny, by wypaść lepiej od np. dość bezbarwnego Andrzeja Dudy - twierdzi."

http://www.rp.pl/artykul/...e-nazwisko.html

[Afterbirds]

A poza działaczami Ruchu Narodowego ktoś o nim w ogóle słyszał?

[pioszo54]

nie jestem działaczem RN

[pioszo54]

http://narodowcy2014.pl/

biogram

[Elrond]

@Afterbirds: mysle, ze kazdy zna choc jednego Kowalskiego. A wiekszosc zna jakiegos Mariana, takze nazwisko i imie chwytliwe jest

[Konserwa]

Kowalski - takie typowe, pospolite nazwisko polskie.
Ma zapewniony głos wyborców ze Słupska

[dziad]

Ja byłem parę lat temu na marszu i zrobiła się jakaś zawierucha z policją. Jakoś dziwnie podgrzała się atmosfera, że nawet i ja zacząłem odczuwać energię. Dziwne, ale prawdziwe. No i wystąpił jakiś facio, gadał z sensem przekonywująco, przywódczo, chciało się go słuchać i posłuchać, opanowywał emocje, rozkazywał. I pytam się -kto to taki? Marian Kowalski - padła odpowiedź.

[wolo]

@dziad: Taka akcja to na MN w 2012 była. Potwierdzam, facet mówił z sensem, co nie zmienia faktu, że to raczej oględnie mówiąc kandydatura nie na sukces jest.

[dziad]

Ależ ja wiem, że to nie kandydat na sukces. Sukces jest niemożliwy. Strażnik żyrandola jak się rozsiadł na tronie, tak szybko go nie opuści. To widać słychać i czuć. Nie ma rady. A zresztą mi to wisi, mi już nie zależy. Widać na nic innego myyyyy, nie zasługujemy. Jesteśmy zwykłą bezwładną masą, hołotą, jednostek wyróżniających się i z pomysłem jest stanowczo za mało. I albo się to zmieni albo nie.

[T.]

Sukcesem w przypadku RN jest rząd 4–5% i zakasowanie kandydata KNP, czyli prawdopodobnie Mikkego. Czy Kowalski ma szanse? Na pewno jest widowiskowy, ma potencjał w samym nazwisku, trochę ludu może dać mu kreskę nie patrząc na komitet, z sympatii do wizerunku, a nawet po prostu dla jaj. A że jedyną inną opcją byłby Zawisza albo jakiś dobiegający setki weteran NSZ, wyboru po prostu nie mieli.

[pioszo54]

ale nawet biorąc pod uwagę Winnickiego czy Boska, to Kowalski jest wyrazistszą postacią,
prostszą w odbiorze...

[T.]

Pewnie Boska braliby pod uwagę, ale nie spełnia wymogów formalnych kandydowania.

[Konserwa]

w tym kraju, gdzie faceto-baba zostaje posłem, gdzie prezydentem jednego z niemałych miast zostaje celebryta-gej, gdzie partia mające we wszystkich sondażach poparcie rzędu 8-11 % dostaje prawie 3x tyle, a liczna głosów nieważnych to 3 mln - WSZYSTKO jest możliwe.

[Imperishable]

Intelektualista pełną gębą

[ptak]

[smokeustachy]

Jak będą trzymać się hasła Polska TEŻ dla Polaków to jestem za nimi

[ptak]

Szkopuł w tym, że pod hasłami kryje się intencja pod tytułem złodziej, dziwka czy policjant, byle nie Kaczyński. W ostrzejszej formie występuje to u korwinistów. Kilka lat normalności pod rządami PiS i swoje pohukiwania o zdradzie i zbrodniczym socjalizmie, „ostatni Polacy” do spółki z „liberałami” mogą słać na Berdyczów. Na jaki taki odzew mogą liczyć tylko w totalnym bajzlu i złodziejstwie. Wiedzą o tym wyjadacze, a młodziaki nabuzowane wzniosłymi ideami, jak to małolaty, nabzdyczone podążają. W listopadzie biorą łomot od zomowców, biuro polityczne rozkłada się na pluszowych krzyżach i pitoli o „lizbońskim zaprzaństwie” Lecha. Interes się kręci, młódź ma przy okazji poczucie szlachetnego męczeństwa i – to trzeba przyznać – bardzo przyzwoitą dawkę wiedzy o historii swojego narodu.

[smokeustachy]

[Konserwa]

Kolega żartuje? Może wysadźmy tę Polskę w cholerę od razu ?!
Takimi hasłami to nikogo nie przekonasz. Smutne.

[smokeustachy]

[Trapp]

[Konserwa]

[smokeustachy]

Polska potrzebuje jakościowej zmiany. A ile Kluzic, Misków dalej siedzi w PiS: Bóg jeden raczy wiedzieć.

[ptak]

Kto zatem ma dokonać owej jakościowej zmiany. Kto Kaczyńskiego powiedzie przed sąd za kradzież podkarpackich pulmanów, kto wreszcie zwinie asfalt na rzeszowskim lotnisku. Nazwiska, adresy, kontakty.

[smokeustachy]

Już się zaczyna. Emocjonalny atak na interlokutora wywołany podważeniem systemu dogmatycznego boskiego PiS się zaczyna.
I imputowanie.
Nikt nie przeprowadzi jakościowej zmiany bo PiS spycha na bocznicę naród. Korwin może by i przeprowadził 15 lat temu.
Polska nie jest wyspą a kraje, którym się udał awans cywilizacyjny ot wyspy albo półwyspy: Japonia, Korea, Tajwan, Hongkong, Singapur.

[ptak]

Gzie tu kolega widzi jakieś emocjonalne molestowanie, że o amputacji nie wspomnę?

Solidne podwaliny pod „jakościową zmianę” położono bez pomocy Korwina. Nieco innymi metodami, ale skutek mniej więcej taki sam. System oligarchiczny oparty na niewolnictwie, jako najsprawniejszym sposobie zarządzania. Jeszcze tylko odchudzić w praktyce sprywatyzowane urzędy, zdelegalizować szczątki po związkach zawodowych, kolekcja rusznic i panzerfaustów w każdym domu - kogo stać, rzecz jasna, rezygnacja z przepisów o ruchu drogowym, baby do garów i wypisz, wymaluj korwinizm – mikkizm. Dodać do tego fascynację Prawdziwych Polaków „Jego Ekscelencją” z Kremla oraz oszczędzanie na renty w Goldman Sachs Group Incorporated, żeby się na starość pospólstwu pod kołtunem nie poprzewracało i zmiana jakościowa dokonana.
Trochę jest tych niedociągnięć do poprawki, ale gdyby tak Kaczor zszedł był, to w try miga Polska stanie się wyspą, a chociażby tylko pół.

[smokeustachy]

A brednie o jakiejś kradzieży pulmanów? Co to niby jest?

Proszę bardzo:
http://youtu.be/uuW11r84WTk?t=39m57s