IVRP.pl Strona Główna IVRP.pl
polityka - militaria - kultura - podróże

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Matka Kurka vs. Owsiak, czyli polskie sądy
Autor Wiadomość
bateria helska 
NaczDyrDUPS
Yogibabu w trakcie leżakowania


Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 8522
Skąd: z Boforsa
Wysłany: Pią 29 Sty, 2016 14:37   Matka Kurka vs. Owsiak, czyli polskie sądy

Cytat:
"Nie kwestionując, co do zasady, wiarygodności zeznań Jerzego Owsiaka, podkreślić trzeba, że sąd dostrzegł w tych zeznaniach szereg nieścisłości. Część tych nieścisłości nie miała charakteru pierwszorzędnego, dotyczyło to takich kwestii, jak wskazywanie, iż od początku istnienia spółki ,,Złoty Melon” pełnił on w niej funkcję prezesa zarządu, a następnie wskazywanie, iż nie wie kto jest prezesem tego podmiotu, czy też wskazywanie, że czternaście godzin dziennie poświęca pracy w fundacji, a następnie, iż całą swoją siłę wkłada w pracę dyrektora graficznego w spółce ,,Złoty Melon”. Pewne nieścisłości dotyczyły jednak zagadnień istotnych z punktu przedmiotu procesu. Świadek Jerzy Owsiak z jednej strony przedstawiał, iż doskonale wie co i do kogo mówi, a następnie podawał, że nie pamięta słów wypowiadanych pod adresem Piotra Wielguckiego (przy czym w pytaniach oskarżonego treść tych słów była przytaczana) w sytuacji, gdy słowa te oskarżony w sposób bezsprzeczny wykazał. Jerzy Owsiak w jednym zdaniu zaprzeczał, aby fundacja organizowała szkolenia dla ratowników medycznych, po czym w kolejnym zdaniu to potwierdzał. (...)

Jakie znaczenie dla Sądu miała dokumentacja księgowa, której Jerzy Owsiak wbrew deklaracjom i zarządzeniom Sądu nie dostarczył?

Dokumentacja ta miała ogromne znaczenie dla oceny zasadniczego, w ocenie sądu, zarzutu Piotra Wielguckiego, sprowadzającego się do, pisząc w uproszeniu, twierdzenia, iż przy .wykorzystaniu firmy ,,Mrówka Cała” i ,,Złoty Melon”, przez transakcje tych podmiotów z fundacją, środki pieniężne pozyskiwane ze zbiórek publicznych trafiają w pewnej części do Jerzego Owsiaka."

Ale:
Cytat:
Aby nie wchodzić w zawiłości prawne, a jednocześnie nie wypaczyć sensu PRAWOMOCNEGO wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy jednym zdaniem trzeba powiedzieć, że wszystkie ustalenia Sądu Rejonowego w Złotoryi zostały podtrzymane, jedynie za „hienę cmentarną” i „króla żebraków” sąd podniósł stawkę z 300 złotych do 5 tysięcy. (...)
Dlaczego nie mam pretensji o podniesienie ceny za „hienę cmentarną” i dołożenie „króla żebraków”, chociaż doskonale wiem, że tutaj chodzi o co najmniej przymknięcie buzi Matce Kurce, nie o zadośćuczynienie Jerzemu Owsiakowi? Powodów jest kilka. Pierwszy. Nie ma sprawy Wysoki Sądzie, jeśli określenie „hiena cmentarna” i „król żebraków” jest niedopuszczalne, to będę z pokorą nazywał działania Owsiaka brutalnym marketingiem z wykorzystaniem ludzkich tragedii i emocji dzieci, które nie otrzymały pełnej wiedzy na co idą pieniądze z puszek. Dłużej, ale w zasadzie pełniej i dosadniej. Drugi powód. Ten sam Sąd Rejonowy w Złotoryi, werdyktem innego sędziego umorzył postępowanie z art. 212 kk, w którym to Matka Kurka wniósł prywatny akt oskarżenia przeciw Jerzemu Owsiakowi, za określenia: „[ocenzurowano] się”, „będziesz miał w dupę”, „zapach komór Auschwitz”. Też nie mam pretensji, ponieważ to zdaniem sądu była sfera ocen, nie podlegająca sferze faktów, czym zajmuje się art. 212 kk. Identyczny wyrok zapadł na dzisiejszej wokandzie, wszystkie zarzuty z art. 212 kk, dotyczące sfery faktów sądy dwóch instancji odrzuciły. Mamy symetrię, prawo i sprawiedliwość. Brawo Wysokie Sądy! Coś tu jednak zgrzyta prawda? I te zgrzyty trzeba będzie wyjaśnić w Sadzie Rejonowym w Złotoryi, gdzie wpłynie kolejny prywatny akt oskarżenia tym razem z art. 216 kk przeciw Jerzemu Owsiakowi. Nie wyobrażam sobie, aby znieważenie „hiena cmentarna” i tym bardziej „król żebraków” mogły być droższe od „[ocenzurowano] się”, „będziesz maił w dupę”, „pachniesz komorą Auschwitz”.

http://kontrowersje.net/p..._kosztuje_5_tys
_________________
A. Gudzowaty w rozmowie z Michnikiem: "Jedni są w obozie amerykańskim, drudzy w rosyjskim, trzeci w brytyjskim, niemieckim, francuskim - k... - nikogo nie ma w obozie polskim."
 
     
delwin
przewodniczący koła

Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 500
Wysłany: Czw 04 Lut, 2016 16:16   

No i co tu szczególnego? 212 i 216 to nie bez powodu różne przepisy...
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 13