|
IVRP.pl
polityka - militaria - kultura - podróże
|
Przesunięty przez: Hegemon
Wto 13 Mar, 2007 15:58 |
Poezja i utwory patriotyczne. |
Autor |
Wiadomość |
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pon 27 Lis, 2006 02:04 Poezja i utwory patriotyczne. |
|
|
Da Bóg nam kiedyś zasiąść w Polsce wolnej,
Od żyta złotej, od lasów szumiącej,
Da Bóg, a przyjdzie dzień nieustający
Dla srebrnych pługów udręki mozolnej.
Jeszcze oddźwiękną kamienie na młoty
I z twardym ziemia pogada lemieszem,
I z wszystkich jeszcze kamieni wykrzeszem
Iskier snop złoty.
Więc gdy wiosennym oglądam wieczorem
W mgły otuloną zagonów szarzyznę,
Ktoś w moim sercu wykuwa toporem
Moją ojczyznę.
Jan Lechoń, Polonia Resurrecta |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pon 27 Lis, 2006 12:56 |
|
|
Otworzyć wszystkie okna! Niech ludzie zobaczą!!
Wielkimi ulicami morze głów urasta
I czujesz, że rozpękną ulice się miasta,
Że Bogu się jak groźba położą pod tronem
I krzykną wielką ciszą... lub głosów milionem.
A teraz tylko czasem kobieta zapłacze.
Aż nagle na katedrze zagrali trębacze!!
Mariackim zrazu cicho śpiewają kurantem,
A później, później bielą, później amarantem,
Później dzielą się bielą i krwią, i szaleństwem,
Wyrzucają z trąb radość i miłość z przekleństwem,
I dławią się wzruszeniem, i płakać nie mogą,
I nie chrypią, lecz sypią w tłum radosną trwogą
A ranek, mroźny ranek sypie w oczy świtem.
A konie? Konie walą o ziemię kopytem
Konnica ma rabaty pełne galanterii
Lansjery-bohatery! Czołem kawalerii!
Hej, kwiaty na armaty! Żołnierzom do dłoni!
Katedra oszalała! Ze wszystkich sił dzwoni.
Księża idą z katedry w czerwieni i złocie.
Białe kwiaty padają pod stopy piechocie.
Szeregi za szeregiem, Sztandary, Sztandary.
A On mówić nie może, Mundur na nim szary
Jan Lechoń, (fragment "Piłsudski") |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Wto 28 Lis, 2006 03:54 |
|
|
Do broni! (Fragmenty)
Do broni, żywo do broni!
Żyje Polska, żyje sława,
Chwytaj zbroję, siodłaj koni,
Dobra nasza z Bogiem sprawa!
Hej, bracia, żywo i śmiele,
W kim dusza gore cnotliwa,
Dzielny Kościuszko na czele
I ojczyzna nas wzywa! (...)
Ojczyzno droga i luba,
Krew to twoja, co w nas płynie,
Nie upadnie twoja chluba,
Aż ostatni z nas nie zginie.
Żyjem, póki twego bycia,
Bóg twoim synom pomoże,
Niewart ciebie, niewart życia,
Kto w niewoli żyć może!
1794r.
Autor: anonimowy. |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pią 01 Gru, 2006 10:46 |
|
|
Żołnierze!
Rok temu z garścią małą ludzi, źle uzbrojonych i źle wyposażonych, rozpocząłem wojnę. Cały świat stanął wtedy do boju. Nie chciałem pozwolić, by w czasie, gdy na żywym ciele naszej Ojczyzny miano wyrąbać mieczami nowe granice państw i narodów, samych tylko Polaków przy tym brakowało. Nie chciałem dopuścić, by na szalach losów ważących się nad naszymi głowami, na szalach, na które miecze rzucano -zabrakło szabli polskiej. Że szabla nasza była mała, że nie była godna wielkiego dwudziestomilionowego narodu. Nie nasza w tym wina.
Żołnierze!
Poszliście za moim rozkazem bez wahania, bez chwili namysłu, czy los Wasz nie będzie podobny do losu tylu poprzedzających nas pokoleń żołnierzy Polskich. Poszliście by stanąć w obronie jeśli już nie szczęścia Ojczyzny to przynajmniej jej honoru. Wyrobił się z nas ten typ żołnierza jakiego nie znała dotąd Polska. Z młodego chłopaka w naszej atmosferze wyrabia się szybko, spokojny, równy, stary żołnierz. Przygotowany na długą żmudną pracę, nie spalający się jak słoma w pierwszym drobnym ogniu. Żołnierze i towarzysze broni, i teraz jak na początku jesteśmy tylko awangardą wojenną Polski, a także jej awangardą moralną z umiejętnością zaryzykowania wszystkiem gdy ryzyko jest konieczne.
Żołnierze!
Smutno mi, że powinszować wam olbrzymich triumfów nie mogę, lecz dumny jestem, że dzisiaj z większym spokojem mogę do Was jak ongi zawołać.
Chłopcy naprzód, na śmierć czy na życie, na zwycięstwo czy na klęski. Idźcie czynem wojennym budzić Polskę do zmartwychwstania.
(Rozkaz na pierwszą rocznicę wojny). Wydany przez J. Piłsudskiego w Ożarowie pod Lubartowem 5.VIII.1915r. |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pią 01 Gru, 2006 18:39 |
|
|
"Póki my żyjemy"
Huk armat na wysokość łun
wzrósł,
niebo wali się z trzaskiem.
Bezbronny, wbity pociskami w grunt,
błagam o karabin jak skazaniec o łaskę
i tylko krzyczę - niecelnie,
z rannych i z martwych wstawszy.
Mój wzrok po torach bomb strącony w gruz
przypada do Warszawy.
Aż w rozpękły na dwoje słuch
płacz mężczyzn wpadł - i ich, jak nabój, milczenie.
W tej chwili zginął mój brat.
Żegnam was, unoszący za granicę głowy,
uciekający do broni,
gdy tu, w rozwalonym schronie,
z jeszcze żywych ostatniego tchu
odtworzyłbym nasz hymn narodowy.
Julian Przyboś, wrzesień 1939r. |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pon 04 Gru, 2006 22:30 Synkowie moi |
|
|
Synkowie moi, poszedłem w bój,
jako wasz dziadek, a ojciec mój,
jak ojciec ojca i ojca dziad,
co z Legionami przemierzył świat,
szukając drogi przez krew i blizny
do naszej wolnej Ojczyzny!
Synkowie moi, da nam to Bóg,
że spadną wreszcie kajdany z nóg
i nim wy męskich dojdziecie sił,
jawą się stanie, co dziadek śnił:
szczęściem zakwita krwią wieków żyzny
łan naszej wolnej Ojczyzny!
Synkowie moi, lecz gdyby Pan
nie dał zajść zorzy z krwi naszych ran
to jeszcze w waszej piersi jest krew
na nowy świętej Wolności siew:
i wy pójdziecie pomni spuścizny
na bój dla naszej Ojczyzny.
J. Żuławski "Synkowie moi" |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Wto 12 Gru, 2006 10:57 |
|
|
"Pieśń o żołnierzach z Westerplatte"
Kiedy się wypełniły dni
i przyszło zginąć latem,
prosto do nieba czwórkami szli
żołnierze z Westerplatte.
( A lato było piękne tego roku ).
I tak śpiewali: Ach, to nic,
że tak bolały rany,
bo jakże słodko teraz iść
na te niebiańskie polany.
( A na ziemi tego roku było tyle wrzosu na bukiety ).
W Gdańsku staliśmy tak jak mur,
gwiżdżąc na szwabską armatę,
teraz wznosimy się wśród chmur,
żołnierze z Westerplatte.
I ci, co dobry mają wzrok
i słuch, słyszeli pono,
jak dudni w chmurach równy krok
Morskiego Batalionu.
I śpiew słyszano taki: - By
słoneczny czas wyzyskać,
będziemy grzać się w ciepłe dni
na rajskich wrzosowiskach.
Lecz gdy wiatr zimny będzie dął,
i smutek krążył światem,
w środek Warszawy spłyniemy w dół,
żołnierze z Westerplatte.
Konstanty Ildefons Gałczyński |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Wto 12 Gru, 2006 10:59 |
|
|
HYMN (Bogarodzico...)
Bogarodzico, Dziewico!
Słuchaj nas, Matko Boża,
To ojców naszych spiew.
Wolności błyszczy zorza,
Wolności bije dzwon,
Wolności rośnie krzew.
Bogarodzico!
Wolnego ludu spiew
Zanieś przed Boga tron.
Podnieście głos, rycerze,
Niech grzmią wolności śpiewy,
Wstrzęsną się Moskwy wieże.
Wolności pieniem wzruszę
Zimne granity Newy;
I tam są ludzie - i tam mają duszę.
Noc była... Orzeł dwugłowy
Drzemał na szczycie gmachu
I w szponach niosł okowy.
Słuchajcie! zagrzmiały spiże,
Zagrzmiały... i ptak w przestrachu
Uleciał nad świątyń krzyże.
Spojrzał - i nie miał mocy
Patrzeć na wolne narody,
Olśniony blaskiem swobody,
Szukał cienia... i w ciemność uleciał północy.
O wstyd wam! wstyd wam, Litwini!
Jeśli w Gedymina grodzie
Odpocznie ptak zakrwawiony,
Głos potomności obwini
Ten naród - gdzie czczą w narodzie
Krwią zardzawiałe korony.
Wam się chylić przed obcemi,
Nam we własnych ufać siłach;
Będziem żyć we własnéj ziemi
I we własnych spać mogiłach.
Do broni, bracia! do broni!
Oto ludu zmartwychwstanie,
Z ciemnéj pognębienia toni,
Z popiołów Feniks nowy
Powstał lud - błogosław, Panie!
Niech grzmi pieśń jak w dzień godowy.
Bogarodzico! Dziewico!
Słuchaj nas, Matko Boża,
To ojców naszych spiew,
Wolności błyszczy zorza,
Wolności bije dzwon
I wolnych płynie krew,
Bogarodzico!
Wolnego ludu krew
Zanieś przed Boga tron.
JULIUSZ SŁOWACKI |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pią 15 Gru, 2006 09:29 |
|
|
"Żołnierz polski"
Ze spuszczoną głowa powoli
idzie żołnierz z niemieckiej niewoli.
Dudnią drogi, ciągną obce wojska,
a nad nimi złota jesień polska.
Usiadł żołnierz pod brzozą u drogi,
opatruje obolałe nogi.
Jego pułk rozbili pod Rawą,
a on bił się, a on bił się krwawo,
szedł z bagnetem na czołgi żelazne,
ale przeszły, zdeptały na miazgę.
Pod Warszawą dał ostatni wystrzał,
potem szedł. Przez ruiny. Przez zgliszcza.
Jego dom podpalili Niemcy
A on nie ma broni, on się nie mści...
Hej ty brzozo, hej ty brzozo-płaczko,
smutno szumisz nad jego tułaczką,
opłakujesz i armię rozbitą
i złe losy, i Rzeczpospolitą...
Siedzi żołnierz ze spuszczoną głową,
zasłuchany w tę brzozową skargę,
bez broni, bez orła na czapce,
bezdomny na ziemi - matce.
Autor: Władysław Broniewski |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pią 15 Gru, 2006 09:31 |
|
|
"Bagnet na broń"
Bagnet na broń
Kiedy przyjdą podpalić dom,
ten, w którym mieszkasz - Polskę,
kiedy rzucą przed siebie grom
kiedy runą żelaznym wojskiem
i pod drzwiami staną, i nocą
kolbami w drzwi załomocą -
ty, ze snu podnosząc skroń,
stań u drzwi.
Bagnet na broń!
Trzeba krwi!
Są w ojczyźnie rachunki krzywd,
obca dłoń ich też nie przekreśli,
ale krwi nie odmówi nikt:
wysączymy ją z piersi i z pieśni.
Cóż, że nieraz smakował gorzko
na tej ziemi więzienny chleb?
Za tę dłoń podniesioną nad Polską-
kula w łeb!
Ogniomistrzu i serc, i słów,
poeto, nie w pieśni troska.
Dzisiaj wiersz-to strzelecki rów,
okrzyk i rozkaz:
Bagnet na broń!
Bagnet na broń!
A gdyby umierać przyszło,
przypomnimy, co rzekł Cambronne,
i powiemy to samo nad Wisłą.
Autor: Władysław Broniewski |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pią 15 Gru, 2006 14:29 |
|
|
"Marsz II Korpusu"
Przez te same doliny, tymże Tybru brzegiem
Znów idą jak przed laty ściśniętym szeregiem,
I płynie ta, co tutaj kiedyś się zrodziła,
"Piosenka stara, wojsku polskiemu tak miła".
Jakąż drogę odbyłaś, aby raźnym chórem
Znów dźwięki Twe zabrzmiały pod włoskim lazurem,
By mógł Cię żołnierz tułacz na nowo zanucić,
Przez ileż przeszłaś granic, ażeby tu wrócić?
Od śniegów szłaś Sybiru do pomarańcz gaju
I teraz z żołnierzami powracasz do Kraju,
I żadna siła złego ni przemoc olbrzyma,
Stająca Ci na drodze - dojść Cię nie powstrzyma.
Nowe kości się kładą na tych, co już leżą,
Przesiąknięta krwią ziemia krwią nasiąka świeżą,
Ktoś upadł i do Kraju wyciąga swą rękę,
Lecz inni idą dalej, śpiewając piosenkę.
I kiedy trakt Cezara pod ich krokiem dudni,
Słyszą dzwonek na nieszpór i żuraw u studni
I niosą dniem i nocą sztandary niezdarte,
I przejdą, przejdą Tyber i Wisłę, i Wartę.
Jan Lechoń |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Nie 17 Gru, 2006 04:29 |
|
|
"Monte Cassino"
Turyści przyjechali zwiedzać Somo-Sierra,
Pytają, czy nie można kupić polskich kości,
I szybko obejrzawszy, chcą nowej wzniosłości
I nowego oglądać jadą bohatera.
Jeszcze widzą, jak czako płynie z prądem rzeki,
I słyszą okrzyk "Honor!" stłumiony przez fale,
Więc, stanąwszy na brzegu, wołają: "Wspaniale!
Jakże zginął wspaniale! Pokój mu na wieki!"
I teraz do Włoch jadą. Zakupili kwiaty,
Chcąc na groby je rzucić poetyczną dłonią.
Lecz nocą pękły groby i Polacy z bronią
Ruszyli, aby żądać za swą krew zapłaty.
Autor: Jan Lechoń |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pon 18 Gru, 2006 11:22 |
|
|
"Zmarł biedaczysko"
Zmarł biedaczysko w szpitalu polowym
wczoraj był żołnierz, dziś trup.
Czeka go pogrzeb z honorem wojskowym,
czeka gotowy już grób.
Czeka go pogrzeb z honorem wojskowym,
czeka gotowy już grób.
A gdy opuszczał swą wioskę rodzinną
matuś tonęła we łzach.
A gdy się żegnał z kochaną dziewczyną,
ta rozpaczała, aż strach.
A gdy się żegnał z kochaną dziewczyną,
ta rozpaczała, aż strach.
Już ciebie trębacz nie wezwie do boju
nadszedł już cierpień twych kres.
Jeno twa luba nie zazna spokoju,
matce nie otrze nikt łez.
Jeno twa luba nie zazna spokoju,
matce nie otrze nikt łez.
Autor: nieznany |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pon 18 Gru, 2006 11:23 |
|
|
"Jak długo w sercu naszym"
Jak długo w sercu naszym,
choć kropla polskiej krwi,
jak długo w ręku naszym
ognista szabla lśni.
Stać będzie kraj nasz cały,
stać będzie Piastów gród,
zwycięży Orzeł Biały,
zwycięży polski lud.
Jak długo z gór karpackich
brzmi polskiej pieśni ton,
jak długo na Wawelu
Zygmunta bije dzwon.
Stać będzie...
Jak długo święta wiara
ożywia polską krew,
stać będzie Polska stara,
bo każdy Polak lew.
Stać będzie...
słowa: Konstanty Krumłowski |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Pon 18 Gru, 2006 11:25 |
|
|
"Płynie Wisła, płynie"
Płynie Wisła, płynie
po polskiej krainie,
a dopóki płynie,
Polska nie zaginie!
Zobaczyła Kraków,
wnet go pokochała,
a w dowód miłości
wstęgą opasała.
Chociaż się schowała
w Niepołomskie lasy
i do morza wpada,
płynie, jak przed czasy.
Nad moją kolebką
matka się schylała
i mówić pacierza
wcześnie nauczała.
"Ojcze nasz" i "Zdrowaś"
i skład apostolski,
bym do samej śmierci
kochał naród polski.
Bo ten naród polski
ma ten urok w sobie;
kto go raz pokochał,
nie zapomniał w grobie.
Autor: nieznany |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Wto 19 Gru, 2006 00:06 |
|
|
"Póki w narodzie myśl swobody żyje"
Póki w narodzie myśl swobody żyje,
Wola i godność, i męstwo człowiecze,
Póki sam w ręce nie odda się czyje
I praw się swoich do życia nie zrzecze.
To ani łańcuch, co mu ściska szyję,
Ani utkwione w jego piersiach miecze,
Ani go przemoc żadna nie zabije -
I w noc dziejowej hańby nie zawlecze.
Zginąć on może z własnej tylko ręki:
Gdy nim owładnie rozpacz senna, głucha,
Co mu spoczynek wskaże w grobie miękki
I to zwątpienie, co szepcze do ucha:
Że jednym tylko lekarstwem na męki
Jest dobrowolne samobójstwo ducha.
Adam Asnyk |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Wto 19 Gru, 2006 06:02 |
|
|
"Pieśń o fladze"
Jedna była - gdzie? Pod Tobrukiem.
Druga była - gdzie? Pod Narvikiem.
Trzecia była pod Monte Cassino.
A każda jak zorza szalona,
biało-czerwona, biało-czerwona,
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
biało-czerwona.
Zebrały się nocą flagi.
Flaga fladze dodaje odwagi:
- No, no, nie bądź taka zmartwiona.
Nie pomogą i moce piekła:
jam ciebie, tyś mnie urzekła,
nie zmogą cię bombą ni złotem
i na zawsze zachowasz swą cnotę.
I nigdy nie będziesz biała,
i nigdy nie będziesz czerwona,
zostaniesz biało-czerwona
jak wielka zorza szalona,
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
najukochańsza, najmilsza,
biało-czerwona.
Tak mówiły do siebie flagi
i raz po raz strzelił karabin,
zrobił dziurę w czerwieni i w bieli.
Lecz wołały flagi: - Nie płaczcie!
Choćby jeden strzępek na maszcie,
nikt się zmienić barw nie ośmieli.
Zostaniemy biało-czerwone,
flagi święte, flagi szalone.
Spod Tobruku czy spod Murmańska,
niech nas pędzi dola cygańska,
zostaniemy biało-czerwone,
czerwone jak puchar wina,
białe jak śnieżna lawina,
biało-czerwone.
O północy przy zielonych stolikach
modliły się diabły do cyfr.
Były szarfy i ordery, i muzyka
i stukał tajny szyfr.
Diabły w sercu swoim głupim, bo niedobrym
rozwiązywały biało-czerwony problem.
Łkała flaga: - Czym powinna
zginąć, bo jestem inna?
Bo nie taka dyplomatyczna,
bo tragiczna, bo nostalgiczna,
ta od mgieł i od tkliwej rozpaczy,
i od serca, które nic nie znaczy,
flaga jak ballada Szopenowska,
co ją tkała sama Matka Boska.
Ale wtedy przyszła dziewczyna
i uniosła flagę wysoko,
hej, wysoko, ku samym obłokom!
Jeszcze wyżej, gdzie się wszystko zapomina,
jeszcze wyżej, gdzie jest tylko sława
i Warszawa, moja Warszawa,
Warszawa jak piosnka natchniona,
Warszawa biało-czerwona,
biała jak śnieżna lawina,
czerwona jak puchar wina,
biało-czerwona, biało-czerwona,
hej, biało - czerwona.
Konstanty Ildefons Gałczyński, 1944 |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Czw 21 Gru, 2006 08:27 |
|
|
"Sen żołnierza"
Płynie w łodzi zielonej...
ach, do domu tak blisko!
chwila jeszcze i schyli się
nad córeczki kołyską.
Żona zaklaszcze w dłonie,
jak ptak do furtki pomknie -
zaczerwienią się mocniej
na klombach pelargonie.
Przy furtce pocałunki,
przy furtce łzy rzęsiste...
Jak cicho! Córka śpi.
Dzięki Ci za to, Chryste!
- Matka zdrowa? - Zdrowiutka.
Ot, wszystko po dawnemu.
Co było - przeminęło,
dziękować Najwyższemu!
- Głodnyś? - Nie, nie! nie trzeba
- A może chcesz herbaty?
- Nie, nie. Daj się zapatrzeć
w ciebie, w dziecko i w kwiaty.
Konstanty Ildefons Gałczyński |
_________________
na wygnaniu
The Box Tops - The Letter http://www.youtube.com/wa...feature=related |
|
|
|
|
wichura Banita
Wiek: 31
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 4806
|
Wysłany: Czw 21 Gru, 2006 14:50 |
|
|
"Polska"
Nosimy Cię w swych sercach, wyblakli poeci,
głupcy, włóczęgi, błazny, ścierki kawiarniane;
Twój blask oślepiający jako słońce świeci,
w piersiach nam się łopoczesz stłumionym orkanem.
Ale my, |
|
|
|
|