|
IVRP.pl
polityka - militaria - kultura - podróże
|
Rura im. Ribbentropa i Mołotowa. |
Autor |
Wiadomość |
Psuj Wolny Strzelec
Pogromca Smoków
Wiek: 34
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 4676
Skąd: Miasto Środka
|
Wysłany: Czw 14 Lut, 2008 22:00 |
|
|
Imperishable napisał/a: |
bo np. Nord Stream nie ma nic wspólnego z UE, tak samo "wypędzeni". |
A może "szczególnie wypędzeni"?
|
_________________
„Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba” |
|
|
|
|
klapaucjusz przewodniczący koła
j.e. Trurl imion czworga
Wiek: 39
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 745
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 14 Lut, 2008 22:03 |
|
|
Psuj napisał/a: |
Kwestia efektywności wczesnych działań- tzn. gdyby udało się w jakiejś perspektywie przeją kontrolę nad znaczącą siłą polityczną na Ukrainie... |
Jaaaaasne. Realpolitik. Jak to leciało w pioseneczce z mojego dzieciństwa: bo fantazja jest od tego aby bawić się na całego...
Jakoś nie pamiętam przykładu z historii (oświeć mnie jeśli kojarzysz taki) aby jakieś państwo potrafiło utrzymać w zależności drugie równie znaczne militarnie, politycznie i ludnościowo; kontrolować jego politykę i posunięcia międzynarodowe. Psuju, zejdźmy na ziemię.
Psuj napisał/a: |
A skad pewność, że za działaniami Ukraińców nie będzie stało FSB/GRU? |
No to trzeba współpracować z Ukraińcami żeby rozbijać działania FSB, a nie uderzać w spójność własnego sojusznika...
Psuj napisał/a: |
Nie wiem, dla kogo pracuje Tymoszenko, Janukowycz niewątpliwie jest ruskim agentem, Juszczenko chyba też. |
A nie starcza Ci wyobraźni Psuju żeby wyobrazić sobie że Tymoszenko i Juszczenko pracują przede wszystkim NA SIEBIE SAMYCH? Nie wydaje Ci się że mają oboje większe ambicje niż bycie czyimkolwiek agentem?
Wreszcie, czy naprawdę tak trudno zauważyć że podmiot polityczny w granicach Pierwszej Rzeczypospolitej może być za 20 lat w światowej ekstraklasie geopolitycznej - natomiast skłócone ze sobą Polska i Ukraina łatwo mogą paść łupem coraz bardziej agresywnych Niemiec i Rosji. W kupie raźniej, Psuju. Nawet jeśli w kupie znajdujemy się z kolegą którego niespecjalnie lubimy i się kiedyś na ostre pocięliśmy, ale silniejsi koledzy za miedzą czekają. Trzeba się bronić, a nie kłócić o sprawy sprzed 60 lat.
|
_________________
Karol Wielki był sprawiedliwym królem. Kazał sądzić ludzi przed egzekucją.
Dżuma i Cholera. Scylla i Charybda. Michnik i Rydzyk. |
|
|
|
|
bateria helska NaczDyrDUPS
Yogibabu w trakcie leżakowania
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 8781
Skąd: z Boforsa
|
Wysłany: Czw 14 Lut, 2008 22:08 |
|
|
AFAIR, Amerykanie z Grenadą w ogóle się nie komunikowali tylko od razu wysłali marines i lotniskowce.
Przeczytaj:
http://en.wikipedia.org/wiki/Invasion_of_Grenada |
_________________
A. Gudzowaty w rozmowie z Michnikiem: "Jedni są w obozie amerykańskim, drudzy w rosyjskim, trzeci w brytyjskim, niemieckim, francuskim - k... - nikogo nie ma w obozie polskim". |
|
|
|
|
Psuj Wolny Strzelec
Pogromca Smoków
Wiek: 34
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 4676
Skąd: Miasto Środka
|
Wysłany: Czw 14 Lut, 2008 22:15 |
|
|
klapaucjusz napisał/a: |
Jakoś nie pamiętam przykładu z historii (oświeć mnie jeśli kojarzysz taki) aby jakieś państwo potrafiło utrzymać w zależności drugie równie znaczne militarnie, politycznie i ludnościowo; kontrolować jego politykę i posunięcia międzynarodowe.
|
Znam świetny, historyczny przykład państwa, które, opanowane przez inne, w stosunkowo niedługim czasie doprowadziło do odwrócenia sytuacji.
Znam przykład państwa, którego wywiad i lobby mają głęboki, w wielu sprawach decydujący wpływ na politykę praktycznie wszystkich państw zachodnich, mimo że samo to państwo jest niewielkie i stosunkowo (w porównaniu do państw, których politykę moduluje) słabe militarnie.
klapaucjusz napisał/a: |
No to trzeba współpracować z Ukraińcami żeby rozbijać działania FSB, a nie uderzać w spójność własnego sojusznika... |
Ciekawe pojmowanie sojuszu. Ja tam uważam, że sojusznik gloryfikujący ludobójstwo, którego kiedyś względem nas się dopuścił to mierny sojusznik, ale jak kto woli...
klapaucjusz napisał/a: |
A nie starcza Ci wyobraźni Psuju żeby wyobrazić sobie że Tymoszenko i Juszczenko pracują przede wszystkim NA SIEBIE SAMYCH? Nie wydaje Ci się że mają oboje większe ambicje niż bycie czyimkolwiek agentem?
|
Wystarcza. Czasem snuję takie rozważania, konkretnie- między przemyśliwaniem o tym, na co wydam tą szóstkę, co ją trafię w totka, a wyobrażaniem sobie, jak będzie zdziwiony pierwszy troll, którego Heg zabanuje z pokładu swojej własnej stacji kosmicznej.
|
_________________
„Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba” |
|
|
|
|
Imperishable sekretarz zarządu organizacji powiatowej
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 1562
Skąd: Qho
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2008 01:05 |
|
|
bateria napisał/a: |
Buahahaaaa. |
suaviter in modo, fortiter in re, baterio.
|
_________________
Nikt nie życzy sobie wolności bycia niezrozumianym. Mnie wszakże na luksus tej wolności stać. Żadna większość nie zgwałci mnie, bym się w nią wtopił. Żaden autorytet nie zegnie mi już kolan i nie ściszy mi głosu. |
|
|
|
|
bateria helska NaczDyrDUPS
Yogibabu w trakcie leżakowania
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 8781
Skąd: z Boforsa
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2008 01:15 |
|
|
Magister dixit.
No więc jak to było z tą Grenadą?
Przypominam:
Cytat: |
bateria traktuje takie pogróżki jak nic nie znaczącą "normalkę", coś oczywistego w stosunkach międzynarodowych, tak jakby wszystkie państwa tak się ze sobą komunikowały |
No to masz z podlinkowanej strony:
Cytat: |
The Organisation of Eastern Caribbean States (OECS) appealed to the United States, Barbados, and Jamaica for assistance. According to Mythu Sivapalan of the New York Times (October 29, 1983), this formal appeal was at the behest of the U.S. government, which had decided to take military action. U.S. officials cited the murder of Bishop and general political instability in a country near its own borders, as well as the presence of American medical students at St. George's University on Grenada, as reasons for military action. Sivapalan also claimed that the latter reason was cited in order to gain public support.[4] (...)
Grenada was part of the Commonwealth of Nations and — following the invasion — it requested help from other Commonwealth members. The invasion was opposed by the United Kingdom, Trinidad & Tobago and Canada, among others.[7] British Prime Minister Margaret Thatcher personally opposed the U.S. invasion, and her Foreign Minister, Geoffrey Howe, announced to the House of Commons on the day before the invasion that he had no knowledge of any possible U.S. intervention. Ronald Reagan, President of the United States, assured her that an invasion was not contemplated. Reagan later said, "She was very adamant and continued to insist that we cancel our landings on Grenada. I couldn't tell her that it had already begun."[8]
After the invasion, Prime Minister Thatcher wrote to President Reagan:
This action will be seen as intervention by a Western country in the internal affairs of a small independent nation, however unattractive its regime. I ask you to consider this in the context of our wider East-West relations and of the fact that we will be having in the next few days to present to our Parliament and people the siting of Cruise missiles in this country... I cannot conceal that I am deeply disturbed by your latest communication. |
Te szpetne fakty.
|
_________________
A. Gudzowaty w rozmowie z Michnikiem: "Jedni są w obozie amerykańskim, drudzy w rosyjskim, trzeci w brytyjskim, niemieckim, francuskim - k... - nikogo nie ma w obozie polskim". |
|
|
|
|
ptak przewodniczący zarządu o. p.
Wiek: 68
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 2013
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2008 11:39 |
|
|
Imperishable napisał/a: |
(...) jak wcześniej napisałem - jestem za kompromisowym (i jednocześnie pragmatycznym) stanowiskiem (...) |
No to już po nas. Z kim i na jakiej płaszczyźnie te kompromisy? Jakie to kompromisy proponują nam Berlin czy Moskwa, że dodam jeszcze Ukraińców i Żydów? Dotąd słyszałem jedynie "hände höh" i "ruki pa szwam". Jakież to my mamy propozycje "kompromisów" - "przepraszamy za Auschwitz i prosimy o wybaczenie za Katyń"? Może mamy podziękować za długoletnią opiekę nad naszymi antykami? Pojedziemy do Berlina na aukcję, kupić sobie gustowny skórzany abażur z wytatuowanym numerkiem?
Nie zapomnijmy podziękować "aliantom" za "wprowadzenie Polski do rodziny wolnych narodów".
Tak, pole do zawierania "kompromisów" mamy szerokie.
|
|
|
|
|
Imperishable sekretarz zarządu organizacji powiatowej
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 1562
Skąd: Qho
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2008 13:08 |
|
|
bleee... przecież ja pisałem o kompromisowym stanowisku w tej naszej, wewnątrzforumowej dyskusji a nie, o zgrozo, o jakichś kompromisach ze Szwabami czy Ruskimi... a jednak nie mają racji ci, którzy twierdzą, że clara non sunt interpretanda |
_________________
Nikt nie życzy sobie wolności bycia niezrozumianym. Mnie wszakże na luksus tej wolności stać. Żadna większość nie zgwałci mnie, bym się w nią wtopił. Żaden autorytet nie zegnie mi już kolan i nie ściszy mi głosu. |
|
|
|
|
ptak przewodniczący zarządu o. p.
Wiek: 68
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 2013
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2008 13:48 |
|
|
Żadna tam "clara", ale niech Ci będzie.
Na temat. Putińskie pohukiwania są śmieszne a zajmowanie się nimi, odciąga naszą uwagę od teutońskich rzezimieszków, którzy mogą nam zrobić realne kuku. |
|
|
|
|
bateria helska NaczDyrDUPS
Yogibabu w trakcie leżakowania
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 8781
Skąd: z Boforsa
|
Wysłany: Pią 15 Lut, 2008 15:06 |
|
|
Putińskie pohukiwania to najzwyczajniejsza dyplomacja, czyli wysyłanie sygnałów, czyli: "żebyście potem nie gadali, że nie gadaliśmy, co zrobimy, jak wy zrobicie to, o czym na razie gadacie". To sprawdzony, starożytny wynalazek.
Ponieważ Imperishable ignoruje moje pytanie o Grenadę i zastosowane tam międzynarodowe standardy, napiszę jak było, po polsku.
Amerykanie dokonali inwazji, bo obawiali się, że budowane na Grenadzie - przy współudziale Kuby - lotnisko może zostać wykorzystane do nalotów na USA. Oficjalnym powodem były zamieszki po śmierci Bishopa i obecność amerykańskich studentów. Jankesi wpłynęli na Oragnizację Państw Wschodniokaraibskich, by ta zwróciła się do nich o braterską pomoc. Ten mechanizm znamy, prawda? Grenada, jako zaatakowany członek Commonwealthu, zaapelowała o pomoc. Inwazję potępiły m. in. Wielka Brytania, Kanada. Amerykanie do samego końca wprowadzali w błąd Brytyjczyków co do swych intencji.
Kryptonim akcji - "Urgent Fury", czyli "pilna/nagląca furia".
Grenada straciła 45 zabitych żołnierzy, 24 cywili i 358 rannych.
Z POWODU BUDOWY NA JEJ TERYTORIUM LOTNISKA, KTÓRE MOGŁOBY STANOWIĆ ZAGROŻENIE.
Inwazja to chyba coś więcej niż "pogróżki" i raczej nie jest "normalką", "czymś oczywistym w stosunkach międzynarodowych".
Any comments, Imperishable, obrońco suwerenności i demokracji? |
_________________
A. Gudzowaty w rozmowie z Michnikiem: "Jedni są w obozie amerykańskim, drudzy w rosyjskim, trzeci w brytyjskim, niemieckim, francuskim - k... - nikogo nie ma w obozie polskim". |
|
|
|
|
macsoc Emerytowany Ojciec Dyrektor
Dołączył: 04 Mar 2003
Posty: 3659
|
Wysłany: Sob 16 Lut, 2008 01:18 |
|
|
Bateria opisał państwo polskie jako człowieka z gołymi pięściami; obawiam się że adekwatniejszym byłoby porównanie do człowiek, który zastanawia się, czy z dłońmi da się co innego zrobić, niż trzymać rozcapierzone...
mam wrażenie, że kilka ruchów władz z ostatnich dwu lat było próbą otwarcia nowej (jakiejkolwiek) polityki zagranicznej, w tym wschodniej; w szczególności zaliczyłbym do tego porozumienie i uczestnictwo Polski w projekcie elektrowni jądrowej w Igalinie i szereg spotkań związanych z energetyką. Tarcza jest (była) tu bardziej medialnym dodatkiem, łatwym do przekazania w serwisach i różnorodnych gazetach w języku polskim.
Te "otwarcia" to jeszcze nie polityka, ale jakiś ruch, moim zdaniem - prawidłowy. |
_________________
Nie wiem, czy wiecie, mam Najwspanialszą Żonę na Świecie! |
|
|
|
|
Imperishable sekretarz zarządu organizacji powiatowej
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 1562
Skąd: Qho
|
Wysłany: Sob 16 Lut, 2008 17:39 |
|
|
taki drobny szczegół: Grenadą rządzili komuniści, ściśle współpracujący z sowietami od 1978, Bishop zginął, bo czerwoni zaczęli sami ze sobą się tłuc a w kraju panował totalny chaos. ale przecież te fakty nie pasują baterii do układanki, więc nawet się o nich nie zająknął...
generalnie zgadzam się z macsoc'iem, jednakowoż kwestii tarczy bym nie lekceważył. |
_________________
Nikt nie życzy sobie wolności bycia niezrozumianym. Mnie wszakże na luksus tej wolności stać. Żadna większość nie zgwałci mnie, bym się w nią wtopił. Żaden autorytet nie zegnie mi już kolan i nie ściszy mi głosu. |
|
|
|
|
bateria helska NaczDyrDUPS
Yogibabu w trakcie leżakowania
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 8781
Skąd: z Boforsa
|
Wysłany: Sob 16 Lut, 2008 18:04 |
|
|
Trudno o wdzięczniejszą wykładnię dla prawa międzynarodowego. Thatcher i rząd Kanady potępiły inwazję, bo wspierały komuchów.
Dziękuję, nie mam więcej pytań, panie Kali. |
_________________
A. Gudzowaty w rozmowie z Michnikiem: "Jedni są w obozie amerykańskim, drudzy w rosyjskim, trzeci w brytyjskim, niemieckim, francuskim - k... - nikogo nie ma w obozie polskim". |
|
|
|
|
klapaucjusz przewodniczący koła
j.e. Trurl imion czworga
Wiek: 39
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 745
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16 Lut, 2008 19:54 |
|
|
Baterio, masz w sumie rację ale Polska to nie Grenada a Rosja czy Ukraina, mimo całej dysproporcji w porównaniu z nami, to nie USA. Sprawa ma niewielki związek z tematem poza tym żeby dowieść że zasady prawa międzynarodowego mają się nijak do praktyki (co jest raczej kwestia oczywistą).
A propos spraw bardziej związanych z tematem - Juszczenko z Putinem zdaje się sygnowali niedawno nowe porozumienie w sprawie handlu gazem. Ciekawy jestem co ruskim obiecano w zamian i na jak długo to porozumienie się utrzyma.. |
_________________
Karol Wielki był sprawiedliwym królem. Kazał sądzić ludzi przed egzekucją.
Dżuma i Cholera. Scylla i Charybda. Michnik i Rydzyk. |
|
|
|
|
bateria helska NaczDyrDUPS
Yogibabu w trakcie leżakowania
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 8781
Skąd: z Boforsa
|
Wysłany: Sob 16 Lut, 2008 20:24 |
|
|
Ma związek z tematem dyskusji, bo Imperishable, powołujący się na standardy w stosunkach międzynarodowych, sam wyznaje - w świetle pomieszczanych postów - coś godzącego dwa następujące założenia: 1. Rosja nie ma prawa grozić nam konsekwencjami w kontekście planów budowy "tarczy", 2. Amerykanie mieli prawo dokonać inwazji na Grenadę, bo rządzili tam komuniści i panował totalny chaos.
Czy mam nazwać to coś? |
_________________
A. Gudzowaty w rozmowie z Michnikiem: "Jedni są w obozie amerykańskim, drudzy w rosyjskim, trzeci w brytyjskim, niemieckim, francuskim - k... - nikogo nie ma w obozie polskim". |
|
|
|
|
klapaucjusz przewodniczący koła
j.e. Trurl imion czworga
Wiek: 39
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 745
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 16 Lut, 2008 20:34 |
|
|
ech, a Ty byś się od razu logiki dopatrywał wszędzie
Myślę że nie chodzi o to czy Rosja ma prawo reagować jak reaguje.Ja zresztą też uważam że ich sposób postępowania jest, z ich punktu widzenia, częściowo uprawniony. Dla nas jednak ważniejsze jest jakie skutki postępowanie Rosji ma dla nas i jakie działania powinniśmy podjąć dla neutralizacji zapędów Ruskich. Dzielenie włosa na czworo i dociekanie na ile postępowania Rosjan ma usprawiedliwienie w prawie międzynarodowym nie ma tu nic do rzeczy. Ważne jest jak postępują i co mamy z tym począć.
Według mnie dobrą formą samoobrony mogącej zrównoważyć rosyjsko-niemiecką współpracę mógłby być ścisły sojusz polsko-ukraiński do którego "doczepić" można Bałtów, Gruzję, podjąć bardziej aktywne działania w celu wyrugowania ruskich z Mołdowy, rozwinąć współpracę wojskową i gospodarczą - jednym słowem zacząć wreszcie wykorzystywać wzajemnie swój potencjał. |
_________________
Karol Wielki był sprawiedliwym królem. Kazał sądzić ludzi przed egzekucją.
Dżuma i Cholera. Scylla i Charybda. Michnik i Rydzyk. |
|
|
|
|
Imperishable sekretarz zarządu organizacji powiatowej
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 1562
Skąd: Qho
|
Wysłany: Nie 17 Lut, 2008 14:38 |
|
|
bateria napisał/a: |
Trudno o wdzięczniejszą wykładnię dla prawa międzynarodowego. Thatcher i rząd Kanady potępiły inwazję, bo wspierały komuchów.
Dziękuję, nie mam więcej pytań, panie Kali. |
bateria napisał/a: |
Ma związek z tematem dyskusji, bo Imperishable, powołujący się na standardy w stosunkach międzynarodowych, sam wyznaje - w świetle pomieszczanych postów - coś godzącego dwa następujące założenia: 1. Rosja nie ma prawa grozić nam konsekwencjami w kontekście planów budowy "tarczy", 2. Amerykanie mieli prawo dokonać inwazji na Grenadę, bo rządzili tam komuniści i panował totalny chaos. |
ośmieszasz się, bateria. kreujesz paralelną rzeczywistość.
po pierwsze, Thatcher potępiła inwazję ze względów prestiżowych - Grenada była (swego czasu) brytyjską kolonią oraz członkiem Commonwealthu. istotna była również owa "ściema" Reagana - chodziło o urażoną dumę Brytoli itd. podobno rzecz dotyczyła także jakichś powiązań biznesowych angielskich firm. bynajmniej nie chodziło, jak sugerujesz, o pogwałcenie norm prawa międzynarodowego.
po drugie, nigdzie nie napisałem, że wyłącznym powodem interwencji USA były rządy czerwonych. główne przyczyny inwazji to:
1) brak zgody rządu Grenady na ewakuację kilkuset amerykańskich studentów
2) połączenie pożytecznego z pożytecznym i usunięcie komunistycznych władz Grenady (wbrew pozorom, taka opanowana przez sowietów wysepka mogłaby realnie zagrozić USA).
reasumując, można nawet zaryzykować tezę, iż tym udanym posunięciem Reagan pokazał całemu światu, że czas zwycięstw komunizmu dobiegł końca.
to tyle w tej kwestii, jak słusznie zauważył klapaucjusz, kompletnie niezwiązanej z tematem przewodnim.
bateria napisał/a: |
Rosja nie ma prawa grozić nam konsekwencjami w kontekście planów budowy "tarczy", |
nigdzie nie napisałem, że nie ma prawa, tylko, że takie groźby są dowodem otwartej wrogości a nie normalnej gry dyplomatycznej. swoją drogą interesująca jest rola rzecznika Kremla, w którą bezustannie się wcielasz.
klapaucjusz napisał/a: |
Według mnie dobrą formą samoobrony mogącej zrównoważyć rosyjsko-niemiecką współpracę mógłby być ścisły sojusz polsko-ukraiński do którego "doczepić" można Bałtów, Gruzję, podjąć bardziej aktywne działania w celu wyrugowania ruskich z Mołdowy, rozwinąć współpracę wojskową i gospodarczą - jednym słowem zacząć wreszcie wykorzystywać wzajemnie swój potencjał. |
o to właśnie chodzi.
|
_________________
Nikt nie życzy sobie wolności bycia niezrozumianym. Mnie wszakże na luksus tej wolności stać. Żadna większość nie zgwałci mnie, bym się w nią wtopił. Żaden autorytet nie zegnie mi już kolan i nie ściszy mi głosu. |
|
|
|
|
bateria helska NaczDyrDUPS
Yogibabu w trakcie leżakowania
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 8781
Skąd: z Boforsa
|
Wysłany: Nie 17 Lut, 2008 15:43 |
|
|
No, rewelacja.
Primo, Commonwealth nic wspólnego z zobowiązaniami międzynarodowymi, oczywiście, nie ma.
To taka martwa, prestiżowa struktura - coś jak NATO.
Secundo, prawdziwego demokratę i konserwatystę w jednej osobie można poznać po tym, że już na pierwszy rzut oka potrafi odróżnić on prawo obowiązujące od nieobowiązującego - "prestiżów" i innych pierdół.
Tertio, zdania Thatcher, zaadresowane do Reagana:
Cytat: |
This action will be seen as intervention by a Western country in the internal affairs of a small independent nation, however unattractive its regime. I ask you to consider this in the context of our wider East-West relations... |
to, oczywiście, kolejna ściema.
Quarto, tak naprawdę liczy się to, kto dysponuje dłuższym i mocniejszym kopem. O standardach gadamy tylko w obliczu wroga - tego, któremu możemy dać kopa i chcemy kopa uzasadnić albo tego, który nam grozi, a my, niestety, nie możemy dać mu kopa.
Quinto, każdy kto odwołuje się do stosowania jednakowych standardów podejrzany jest. Podejrzany jest. Podejrzany jest.
Sexto, a poza tym pieprzy od rzeczy.
Cytat: |
...brak zgody rządu Grenady na ewakuację kilkuset amerykańskich studentów... |
Proszę o źródło.
Cytat: |
Also weighing on Reagan was the security of the 800 American medical students enrolled at St. George's School of Medicine in the former British commonwealth. After the coup, there was violence and anarchy, and with martial law and a shoot-on-sight curfew in effect in Grenada, Reagan was joined by many of his advisers, as well as much of the American public, in believing that the rescue of the American students was justification for an invasion.
Grenada had been something of a pet project for Reagan since his visit to Barbados in 1982, where Caribbean leaders echoed Reagan's own fear: that Grenada, with its socialist government and proximity to Cuba, could become a Communist beachhead in the Caribbean. While Reagan had been focused on Grenada for some time, he was unfairly accused of using the invasion to distract attention from other world events.
http://www.pbs.org/wgbh/a...ts/pande07.html |
Przyczyny to my znamy, idzie o legitymizację agresji.
Powtarzam, ma to związek - LOGICZNY - z tematem dyskusji i nie udawaj, że nie rozumiesz, o o co mi chodzi.
Do pisania na Forum zostałem oddelegowany przez GRU.
|
_________________
A. Gudzowaty w rozmowie z Michnikiem: "Jedni są w obozie amerykańskim, drudzy w rosyjskim, trzeci w brytyjskim, niemieckim, francuskim - k... - nikogo nie ma w obozie polskim". |
|
|
|
|
Imperishable sekretarz zarządu organizacji powiatowej
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 1562
Skąd: Qho
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2008 23:35 |
|
|
powiadasz prawo?
OECS zwróciła się do USA o pomoc wojskową na podstawie art. 8 ust. 4 traktatu ustanawiającego OECS. przepis ten mówi m. in. o prawie do samoobrony w obliczu zagrożenia (w tym wypadku ze strony rosnących w siłę komunistów wspieranych przez sowietów), odysłając do artykułu 51 Karty Narodów Zjednoczonych. w art. 51 KNZ expressis verbis zawarta jest (znana jeszcze z czasów prawa rzymskiego) zasada vim vi repellere omnia iura permittunt. prima facie, może się wydawać, iż subsumpcja pod art. 51 w tym wypadku jest nie do końca trafna, gdyż mówi on o prawie do samoobrony w obliczu napaści zbrojnej. jednakowoż, zarówno w doktrynie prawa międzynarodowego publicznego, jak i w praktyce występuje tendencja do odmiennej interpretacji tegoż artykułu. argumentuje się, że przepis ten zajmuje się tylko sytuacją, w której państwo korzysta z prawa do samoobrony dla odparcia zbrojnej napaści, natomiast nie zajmuje się i nie ogranicza korzystania z tego prawa w innych sytuacjach. w konsekwencji może być usprawiedliwione użycie siły przez państwo w celu samoobrony przed bezprawiem ze strony innego kraju także w przypadkach, kiedy bezprawie nie było zbrojną napaścią. co ciekawe, na forum ONZ państwem, które powoływało się na taką wykładnię była... Anglia (wraz z Izraelem) w 1957 dla usprawiedliwienia napaści zbrojnej na Egipt. za owe bezprawie można uznać w tym konkretnym, analizowanym przypadku przede wszystkim zagrażającą pokojowi działalność na Grenadzie PRA (Ludowej Armii Rewolucyjnej) jak również nielegalną odmowę ewakuacji ze strony junty kilkuset amerykańskich studentów.
prywatnie skłaniam się ku ocenie prawa międzynarodowego publicznego jako tzw. pozytywnej moralności, zbioru powinności, jednak wskazuje się (trafnie) na jego stale rosnące znaczenie i, w sprawach kluczowych (takich jak np. prawa człowieka), bezwzględnie wiążący charakter (normy ius cogens). moim zdaniem, w sprawie inwazji na Grenadę do uzasadnienia wystraczyłaby czysta aksjologia (obalenie komunistycznego reżimu), jednak chciałeś podstawy formalnoprawnej - dostałeś ją. dodam jeszcze, że z realnym i rażącym naruszeniem wszelkich norm prawa międzynarodowego mamy do czynienia w przypadku eksterminacji całego narodu czeczeńskiego przez ruskich, jest to ludobójstwo na szeroką skalę, zupełnie nawet nieporównywalne z operacją Urgent Fury. |
_________________
Nikt nie życzy sobie wolności bycia niezrozumianym. Mnie wszakże na luksus tej wolności stać. Żadna większość nie zgwałci mnie, bym się w nią wtopił. Żaden autorytet nie zegnie mi już kolan i nie ściszy mi głosu. |
|
|
|
|
bateria helska NaczDyrDUPS
Yogibabu w trakcie leżakowania
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 8781
Skąd: z Boforsa
|
Wysłany: Wto 19 Lut, 2008 03:47 |
|
|
W odpowiedzi:
Cytat: |
One claim advanced by the Reagan administration was that the intervention had been requested and authorized by the Organization of Eastern Caribbean States (OECS)as a measure of collective security. While most of the OECS members did support the invasion, they in fact had no legal authority to authorize force. The OECS Treaty required unanimity for its decisions, but, even aside from abstentions, the Grenadian government a member-nation obviously could not concur. The treaty further specifies that collective security measures be permitted only in cases of outside aggression, which was not relevant to the Grenada situation. Even the request of the OECS was open to some question, since in the first place the request that the United States "acceded to" was in fact drafted in the American State Department, and second, the charter of the OECS specified that collective action could only be taken with the unanimous consent of the member states, of which Grenada, whose acting government obviously did not consent, was one.
http://www.geocities.com/verseatisle/clement.htm |
Cytat: |
The invasion of Grenada was deemed by the United Nations General Assembly to be an unlawful aggression and intervention into the affairs of a sovereign state.(6) A similar resolution under discussion in the UN Security Council, although receiving widespread support, was ultimately vetoed by the USA.
http://209.85.135.104/sea...lient=firefox-a |
Cytat: |
In March 1984, a visiting London journalist could report:
'The island remains visibly under American occupation. Jeeps patrol constantly. Helicopters fly over the beaches. Armed military police watch the villagers and frequent the cafes. CIA men supervise the security at the courthouse. The island's only newspaper pours out weekly vitriol about the years of the revolutionary government, this gruesome period in our history". The pressures, in a small community, are heavy.'
And in June we learned that schools called after "heroes of the revolution" had been given back their old names, though not without pupil protests. And the US Information Service was showing school children a film entitled "Grenada: Return to Freedom".
The invasion was almost universally condemned in Latin America, only the military dictatorships of Chile, Guatemala and Uruguay expressing support. The United Nations voted Its disapproval overwhelmingly. To this President Reagan responded: "One hundred nations in the UN have not agreed with us on just about everything that's come before them where we're involved, and it didn't upset my breakfast at all."
http://thirdworldtraveler.com/Blum/Grenada_KH.html |
|
_________________
A. Gudzowaty w rozmowie z Michnikiem: "Jedni są w obozie amerykańskim, drudzy w rosyjskim, trzeci w brytyjskim, niemieckim, francuskim - k... - nikogo nie ma w obozie polskim". |
|
|
|
|
LSE Banita
Chrześcijanin polski
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 452
|
Wysłany: Wto 08 Kwi, 2008 00:52 |
|
|
Projekt rurociągu wzrósł 2 krotnie, ale władze Rosji i Niemiec utrzymują, że decyzja o jego budowie jest tylko ekonomiczna. Małe przemilczenie dotacji państwowych.
Cytat: |
Strategiczne partnerstwo Gazpromu i Siemensa
Rosyjski koncern gazowy Gazprom i niemiecki Siemens podpisały w czwartek porozumienie o strategicznym partnerstwie - poinformowała rosyjska spółka w komunikacie.
|
|
|
|
|
|
LSE Banita
Chrześcijanin polski
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 452
|
Wysłany: Czw 17 Kwi, 2008 17:51 |
|
|
Jeszcze imperialna Rosja chce odciąć złoża z północnej Afryki od Polski
K..wskie położenie, jak nie Niemcy to Rosjanie od 1000 lat dybią na Polskę. A ta rura to powtórka z paktu R-M.
Cytat: |
Gazprom zainteresowany rurociągiem naftowym z Libii na Sycylię
Szef rosyjskiego Gazpromu Aleksiej Miller poinformował w środę o podpisaniu porozumienia z Libią o wszechstronnej współpracy w dziedzinie eksploatacji złóż ropy i gazu. |
Cytat: |
Bałtykowi grozi ogromna katastrofa
Spółka Nordstream, inwestor budujący Gazociąg Północny, zamierza przed oddaniem rury do użytku przepłukać ją bardzo żrącymi chemikaliami, które potem wyleje do Bałtyku. Grozi to katastrofą ekologiczną na olbrzymią skalę – informuje serwis wprost.pl. |
|
|
|
|
|
LSE Banita
Chrześcijanin polski
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 452
|
Wysłany: Śro 28 Maj, 2008 13:09 |
|
|
Sukcesik:
Cytat: |
Triumf europosła PiS ws. Gazociągu Północnego
Przeciwnicy budowy Gazociągu Północnego po dnie Bałtyku łączącego Rosję z Niemcami wygrali batalię w komisji petycji Parlamentu Europejskiego. Deputowani przytłaczającą większością głosów przyjęli raport polskiego europosła Marcina Libickiego z PiS, który mówi o zagrożeniach ekologicznych związanych z inwestycją. |
Cytat: |
"UE powinna pomóc wyjaśnić problemy wokół Gazociągu Północnego"
Prezes Rosyjskiego Towarzystwa Gazowego Walerij Jaziew zarzucił we wtorek w Berlinie Niemcom i UE, iż zbyt mało robią, by wyjaśnić problemy wokół budowy Gazociągu Północnego. |
Jakoś mnie nie dziwi korupcja firmy zaangażowanej w gazociąg północny:
Cytat: |
Korupcja w Siemensie
Wynajęta przez koncern Siemens amerykańska kancelaria prawnicza znalazła dowody korupcji w niemal wszystkich pionach spółki w kilku krajach - poinformował Siemens w opublikowanym we wtorek w komunikacie. |
|
|
|
|
|
LSE Banita
Chrześcijanin polski
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 452
|
Wysłany: Czw 19 Cze, 2008 08:34 |
|
|
Niektórzy Niemcy sami dostrzegają, że ich rząd przesadza ze swą narodowocentryczną polityką:
Cytat: |
Niemcy przyznają rację Kaczyńskim
Mimo ocieplenia stosunków, Niemcy uporczywie ignorują polską krytykę dotyczącą Gazociągu Północnego oraz władz Widocznego Znaku - ocenia "Financial Times Deutschland".
Komentując wizytę kanclerz Angeli Merkel w Gdańsku, gazeta pisze, że Tusk nie uzyskał jasnej deklaracji w sprawie ewentualnego udziału szefowej Związku Wypędzonych (BdV) Eriki Steinbach we władzach Widocznego Znaku - berlińskiej placówki, która upamiętnić ma przymusowe wysiedlenia. ...
|
|
|
|
|
|
Hegemon Beczkowóz
Pomógł: 2 razy
Wiek: 44
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 11979
Skąd: z głupia frant
|
Wysłany: Czw 19 Cze, 2008 14:59 |
|
|
A na kogo Sz. Kolega głosował w ostatnich wyborach? |
_________________
Его Высокопревосходительство |
|
|
|
|
LSE Banita
Chrześcijanin polski
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 452
|
Wysłany: Czw 19 Cze, 2008 15:19 |
|
|
Z moderatorem się nie dyskutuje, bo później można być obrażanym i dostać dopisek "Młodszy Talmudysta".
Stosuję zasadę, jaką przytoczył Ziemkiewicz za amerykańskim republikaninem: "Stay on the issue, not a person" (Popieraj sprawę, nie osobę)
Zawsze miałem poglądy konserwatywne w sferze obyczajowej, narodowo-polskie, katolickie i liczę dalej na lustrację z dostępem do akt, likwidację WSI, integrację rejonów Polski, przeprowadzenie reformy finansów publicznych. W przeciwieństwie do Ciebie, który popiera ludzi i zabrania krytyki tylko dlatego, że ktoś ma dane pochodzenie. |
|
|
|
|
maciejka członek zarządu organizacji powiatowej
Wiek: 55
Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 780
Skąd: ziemia chełmżyńska
|
Wysłany: Czw 19 Cze, 2008 17:18 |
|
|
Rodak napisał/a: |
Niektórzy Niemcy sami dostrzegają, że ich rząd przesadza ze swą narodowocentryczną polityką:
Cytat: |
Niemcy przyznają rację Kaczyńskim
Mimo ocieplenia stosunków, Niemcy uporczywie ignorują polską krytykę dotyczącą Gazociągu Północnego oraz władz Widocznego Znaku - ocenia "Financial Times Deutschland".
Komentując wizytę kanclerz Angeli Merkel w Gdańsku, gazeta pisze, że Tusk nie uzyskał jasnej deklaracji w sprawie ewentualnego udziału szefowej Związku Wypędzonych (BdV) Eriki Steinbach we władzach Widocznego Znaku - berlińskiej placówki, która upamiętnić ma przymusowe wysiedlenia. ...
|
|
Skończcie tą dyskusję na słówka...
Czy nie można normalnie się wypowiadać ???
|
_________________
Nie zwlekaj.Rób to co trzeba,wtedy,kiedy trzeba.
|
|
|
|
|
maciejka członek zarządu organizacji powiatowej
Wiek: 55
Dołączyła: 11 Kwi 2008
Posty: 780
Skąd: ziemia chełmżyńska
|
Wysłany: Czw 19 Cze, 2008 17:20 |
|
|
Hegemon napisał/a: |
A na kogo Sz. Kolega głosował w ostatnich wyborach? |
Hegemonie!!
Po co ta polemika na forum??
Rozumiem że trzeba wyjaśnień trochę ale po co tak długo??
|
_________________
Nie zwlekaj.Rób to co trzeba,wtedy,kiedy trzeba.
|
|
|
|
|
MS Banita
Wiek: 49
Dołączył: 07 Mar 2003
Posty: 9501
Skąd: z przeszłości
|
Wysłany: Czw 20 Sie, 2009 10:13 |
|
|
a tymczasem budowa Rury rusza sobie pomimo braku stosownych zezwoleń:
Nasz Dziennik napisał/a: |
Służby prasowe spółki Nord Stream AG poinformowały, że budowa pierwszej nitki rurociągu przez Bałtyk rozpocznie się w kwietniu 2010 roku.
(..)
Rosyjsko-niemieckie konsorcjum do rozpoczęcia realizacji inwestycji potrzebuje - oprócz zgody poszczególnych państw nadbałtyckich - także politycznego i finansowego wsparcia projektu przez Unię Europejską. Ta ostatnia, przyjmując raport Marcina Libickiego dotyczący oddziaływania Gazociągu Północnego na środowisko naturalne, wyraziła sprzeciw wobec inwestycji.
- Nie mamy jeszcze niezbędnych zezwoleń, jednakże jesteśmy w trakcie ich zdobywania - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Ulrich Lissek, dyrektor konsorcjum Nord Stream ds. komunikacji. - Niemcy, Rosja, Finlandia, Szwecja i Dania są w fazie negocjowania i omawiania tych zezwoleń - mówi. Jak poinformował, spółka oczekuje ich w ciągu "najbliższych tygodni". Lissek nie chciał jednak podawać bardziej konkretnych terminów, tłumacząc, że nie chce naciskać na rządy krajów bezpośrednio zainteresowanych tym projektem. - Nie chcę mówić o jakichkolwiek datach, ponieważ mogłoby to zostać odczytane jako próba wywarcia nacisku - powiedział. |
Całość
Oczywiście żadnych nacisków nie ma, a że gospodarka niemiecka w kryzysie to i taka inwestycja się przyda, więc kto by się tam jakimiś zezwoleniami kłopotał.
|
_________________
Pucz trwa, Blacky samowolnie pozbawił mnie uprawnień admina. |
|
|
|
|
Edwill baron wojewódzki
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4965
Skąd: Aaa... to zależy od czasu
|
Wysłany: Śro 09 Wrz, 2009 03:36 Krótkie historie |
|
|
Off topic, bo nic o rurach naszych somsziadoff, za to "historyczny" czarny humor. A tak naprawdę wcale to nie jest zabawne:
II wojna światowa po rosyjsku
● 23.08.1939 Rosja zapobiega sojuszowi faszystowskiemu, przerywając knowania Berlina i Warszawy.
● 1.09.1939 Niemcy niemal bez walki zajmują Polskę.
● 17.09.1939 Rosjanie wobec rozpadu Polski biorą w obronę bratnie narody Białorusinów, Ukraińców i Litwinów.
● 10.10.1939 Litwa odzyskuje zagrabione przez Polskę tereny, a wszystkie kraje bałtyckie występują o obronę swojego terytorium przez sowieckie garnizony wojskowe.
● 1939-1940 walki w obozie imperialistów.
● 22.06.1941 wybuch II wojny światowej, zdradziecka napaść Adolfa Hitlera na ZSRR.
● Listopad 1941 Niemcy dokonują zbrodni w Katyniu.
● 1941-1945 wielka wojna ojczyźniana przeciw faszyzmowi samotnie prowadzona przez Związek Radziecki.
● 22.07.1944 rozpoczyna się wyzwalanie Polski. Polacy radośnie witają żołnierzy radzieckich. Niewielkie reakcyjne podziemie, współpracując z faszystami, przeszkadza w postępach Armii Czerwonej.
● 1.08.1944 awantura obozu londyńskiego na ulicach Warszawy. Mimo ogromnego zaangażowania Armii Czerwonej nie udaje się pomóc mieszkańcom Warszawy.
● 9.05.1945 ZSRR zwyciężył hitlerowskie Niemcy, wyzwalając Europę Środkową i Wschodnią.
II wojna światowa po niemiecku
● 31.08.1939 polscy partyzanci wsparci przez wojsko napadają na radiostację w Gliwicach. Agresor naruszył granicę w wielu innych miejscach.
● 1.09.1939 nad ranem niemieckie oddziały wypierają napastników i w pogoni rozbijają wycofujące się oddziały polskie.
● Wrzesień-październik 1939 Niemcy odzyskują tereny zagarnięte przez Polskę po I wojnie światowej. Na terenach etnicznie polskich powstaje niemal wolne państwo Generalne Gubernatorstwo, którego władze współpracują z Rzeszą.
● Powstają polskie obozy pracy w Oświęcimiu i wielu innych miejscach, głównie na terenach polskich.
● 10.05.1940 wobec wypowiedzenia przez Francję i Anglię wojny Niemcy przystępują do działań obronnych.
● 22.06.1940 przywrócony zostaje pokój pomiędzy Niemcami i Francją. Rząd Rzeszy Niemieckiej nawiązuje przyjacielskie stosunki z rządem Vichy. Niestety Anglia odrzuca starania pokojowe Niemiec.
● 22.06.1941 Niemcy zaczynają wyzwalanie Europy od komunizmu.
● Lato 1944 wybucha II wojna światowa, Rosjanie atakują tereny Królewca.
● 20.07.1944 niemieccy patrioci i pacyfiści chcą usunąć Adolfa Hitlera, który doprowadził do wojny.
● 1.08.1944 Polacy atakują w Warszawie oddziały niemieckie broniące Europy przed bolszewizmem.
● Styczeń 1945 agresja Rosji w głąb Niemiec. Rozpoczynają się masowe czystki etniczne Niemców - przesiedlenia, dominującą rolę odgrywają władze polskie.
● 8-9.05.1945 zaczyna się okupacja Niemiec poprzedzona zniszczeniem kraju.
● 17.07.1945 podział Niemiec, okupacja części terytoriów przez Polskę.
II wojna światowa po polsku
● Rząd nie powinien reagować na debaty publicystyczne nawet tak niemądre i niesprawiedliwe, jak ta w rosyjskiej telewizji. Polskie służby dyplomatyczne podjęły już starania, by w stacji telewizyjnej, w której wyemitowano film, mogli się wypowiedzieć także polscy historycy i komentatorzy. Premier zapewnił, że jeżeli rząd rosyjski głosiłby opinie niezgodne z prawdą, polskie władze na pewno by zareagowały.
● Publikacja pokazuje, jak trudne stoi przed nami wyzwanie - bronić polskiej pamięci i równocześnie ulepszać relacje z Rosją. Nie zgodzimy się na to, by odwracając się plecami do przeszłości, wybrać lepszą przyszłość - zaznaczył Tusk. - Jednocześnie nie jest też dobre zanurzenie się w przeszłości. To diabelski dylemat. Nie przekreślimy go. Musimy go rozwiązać. Chcemy, aby relacje rosyjsko-polskie były oparte na prawdzie. „GW” 26.08.2009
Tomasz Sakiewicz |
_________________
Stwórzmy świat oparty na sile prawa, a nie na prawie siły - prezydent Andrzej Duda w ONZ. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
|
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
|