IVRP.pl

[MS]

Szanowni Państwo, w związku z pewnymi karykaturami i jakąś okładką część środowisk medialnych poczęła tokować na temat wolności słowa, prawie do wypowiedzi, popkulturze itp proponuję w ramach owej wolności, popkultury, itp zamieścić następujące karykatury i okładki:
1. Michnik w abasadzie Rosyjskiej stoi z walizką pieniędzy a ambasador mówi:
a za te artykuły, że Polacy mordowali Żydów w czasie Powstanie to tu macie ekstra premię
2. Jurek Owsiak podczas ostrej balangi w burdelu mówi do Kwiatkowskiego:
no i widzisz, ta orkiestra to całkiem udana impreza, a ty na początku mi nnie wierzyłeś
3. Złączeni uściskiem, mocno roznegliżowani Urban i Michnik, mając w rękach flaszki/kieliszki pochylają się nad kołyską, w której leży niemowlak z twarzą Kwaśniewskiego i jeden do drugiego mówi:
pamiętasz i wtedy go poczęliśmy
4. Monika Olejnik siedzi w gabinecie oficera WSI, który mówi:
ale jak wejdzie lustracja dziennikarzy to i ty będziesz musiała przenieść się do TVNu
5. Szymon Niemiec z Robertem Biedroniem stoją w parku przy ławce, na której śpi pijany nastolatek i jeden z nich mówi:
a jak nasi ukochani eurodeputowani wprowadzą wreszcie adopcję dla takich jak my, to sobie takiego zaadoptujemy i już nie będziemy musieli szukać młodego mięska po parkach
6. Kazimiera Szczuka do Agnieszki Graff w Casa Waldemar:
jeżeli książki feministyczne nie będą lekturą obowiązkową, a do szkół się nie wprowadzi Grender zajęć to mi niedługo na waciki zabraknie
7. Kalisz do Kratiuka w jakimś luksusowym lokalu:
z fundacjami coraz gorzej, prywatyzacje też mizernie, mafię paliwową rozbili, za złomiarską się biorą, mają rozwiązać WSI, przecież jak tak dalej pójdzie to przez tych złośliwych pisiarzy bedzie się trzeba zabrać za jakąś robotę
8. Hanna Gronkiewicz-Waltz do żebraka na ulicy:
jak przyprowadzisz panów z TVNu z kamerami i powierz że to przez Kaczyńskiego to cię wspomogę ... dobrym słowem
9. Rokita jako mały chłopiec stoi przed lustrem w butach osoby dorosłej i myśli:
a jak będę dorosły to zostanę prezydentem Krakowa albo nawet premierem
10. Tusk jako robocik zdalnie sterowany przez oficerów WSI prowadzący za sobą stado owiec dookoła którego biegają jako owczarki Komorowski z Myszkiewiczu, stado jest prowadzone do jatki gdzie czeka już Bielecki ze Schetyną jako żydowscy rzeźnicy
11. Tusk wychylający się z kieszeni Krauzego/Schetyny i głoszący:
bo w polityce liczą się zasady i lojalność
12. Kwaśniewski jako kompletnie pijany, obleśny grubas, w rozchełstanym ubraniu przy suto zastawionym stole, z debilnym uśmiechem na twarzy mówi:
wreszcie to co lubię

Za opublikowanie tych rysunków nie pobiorę żadnych tantiem, to dla poszerzania granic wolności słowa w ramach opisywania rzeczywistości popkulturowej z pozycji postodernistycznej wizji świata w XXI wieku