IVRP.pl Strona Główna IVRP.pl
polityka - militaria - kultura - podróże

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Hegemon
Nie 09 Lut, 2014 23:35
Biznes życia na S8
Autor Wiadomość
Przemko 
członek władz wojewódzkich


Pomógł: 6 razy
Wiek: 35
Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 2616
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 14:10   Biznes życia na S8

http://www.forbes.pl/bizn...138358,1,1.html

http://www.forbes.pl/bizn...138358,1,1.html napisał/a:
Szef: Dla kogo zdzierstwo? Jak Chińczycy budują autostradę, to za 30 km biorą 750 mln. A ty za 60 bierzesz miliard siedemset, tylko modernizacji. To gdzie tu zdzierstwo?
Żona: Żartuje przecież.
Szef: Tak, duży biznes zrobiłaś życia. Więcej takiego biznesu nie zrobisz...
Żona: Ale i tak się tak stresuję, że chyba tak się nigdy nie stresowałam. Nawet maturą.
 
     
extraneus 
zwykły członek, płacący składki


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 259
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 14:58   

Naprawdę trzeba być bugodrzańskim drziennikarzem, żeby ten artykuł ozdobić fotką z Dyrektorem Oddziału we Wrocławiu, gdzie co prawda też budowano S8, ale odcinek, do którego nie ma żadnych zastrzeżeń.
_________________
Przebóg, naróżowana!
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 16:27   

Na czym polegała zmowa cenowa w tym przypadku, ktoś może wie ?

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
Eden
przewodniczący koła

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 535
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 16:32   

JORGE napisał/a:
Na czym polegała zmowa cenowa w tym przypadku, ktoś może wie ?

JORGE>


Sztuczne zawyżanie cen za kilometr, JORGE. A wszystko by żyło się lepiej, kolegom...
 
     
Elrond 
członek władz wojewódzkich


Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 2622
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 16:37   

Eden napisał/a:
Sztuczne zawyżanie cen za kilometr,

Wiem, że to naiwne, ale skoro zawyżali, to jak wygrali przetarg?
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 16:38   

Eden napisał/a:
JORGE napisał/a:
Na czym polegała zmowa cenowa w tym przypadku, ktoś może wie ?

JORGE>


Sztuczne zawyżanie cen za kilometr, JORGE. A wszystko by żyło się lepiej, kolegom...
Zbyt mało. Jaki był budżet przeznaczony na inwestycję i czy został przekroczony ? Jakie były kryteria dopuszczania firm do przetargu, bo jeżeli wymyślili sobie jakieś drakońskie uwarunkowania i na placu boju zostały 3 firmy załóżmy, to ja się nie dziwię że się dogadały. Jak przeprowadzony został przetarg, to mnie interesuję, może był jakiś tryb szczególny ? Sprawa nie jest wcale oczywista.

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
Eden
przewodniczący koła

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 535
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 16:41   

Elrond napisał/a:
Eden napisał/a:
Sztuczne zawyżanie cen za kilometr,

Wiem, że to naiwne, ale skoro zawyżali, to jak wygrali przetarg?


Najwidoczniej w Międzyrzeczu inne czynniki niż cena decydują o kwalifikacjach przetargowych.
To jest właśnie kapitalizm kompradorski, a nie wolnorynkowy
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 16:43   

Elrond napisał/a:
Eden napisał/a:
Sztuczne zawyżanie cen za kilometr,

Wiem, że to naiwne, ale skoro zawyżali, to jak wygrali przetarg?
A skąd wiesz, że zawyżyli ? Zamawiający zawsze po otwarciu ofert podaje sumę, którą ma przeznaczoną na wykonanie inwestycji. Jeżeli oferent, który wygrywa przetarg ma cenę przekraczającą budżet zamawiający może unieważnić przetarg, albo podwyższyć kwotę, którą ma zamiar wydać. Dlaczego przetargu nie unieważniono ?

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
Eden
przewodniczący koła

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 535
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 16:49   

JORGE napisał/a:
Dlaczego przetargu nie unieważniono ?

By żyło się lepiej, kolegom.
Pisałem już Tobie
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 16:50   

Eden napisał/a:
Elrond napisał/a:
Eden napisał/a:
Sztuczne zawyżanie cen za kilometr,

Wiem, że to naiwne, ale skoro zawyżali, to jak wygrali przetarg?


Najwidoczniej w Międzyrzeczu inne czynniki niż cena decydują o kwalifikacjach przetargowych.
To jest właśnie kapitalizm kompradorski, a nie wolnorynkowy
A nie, cena 100 %. Ale powtarzam jeszcze raz, ile firm zostało dopuszczonych do postępowania, tu detale są bardzo ważne. Bo mi to wygląda na zmowę paru firm.

Bo jest tak. Jest przetarg na założenie forum dla PiSu. Warunkiem wymagalnym jest m.innymi jest uczestnictwo w ciągu ostatnich dwóch lat na forach prawicowych. Startują Jorge, Eden, Elrond, Torkłemada, Szewczyk i Czołgista. Komisja przetargowa wyrzuca z postępowania Torkłemadę, Szewczyka i Czołgistę, bo forum Rebelya nie jest wg komisji prawicowe. Zostajemy na placu boju we trzech. Po co mamy się zarzynać ? Ustalamy konkretną, wysoką cenę z którą startuje Eden, a my z Elrondem dajemy większą. Eden wygrywa przetarg i bierze nas jako podwykonawców. CHNiNK.

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
Eden
przewodniczący koła

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Sty 2013
Posty: 535
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 16:55   

A może być i tak, że cały czas chodzi o jedną firmę? Pozostałe to jej słupy.
W resorcie wszyscy są swojakami
 
     
Elrond 
członek władz wojewódzkich


Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 2622
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 17:00   

Jorge, to jak to jest? Wygrało konsorcjum, czyli "Eden z Jorge i Elrondem".
I w dodatku, zawyżyli cenę ale i tak była ona niższa niż kosztorysy inwestorskie:
forbes.pl napisał/a:
Według ustaleń Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) podczas przetargu doszło do sztucznego zawyżania wartości kontraktu. „Wybrane oferty w ww. przetargach nie mają zatem charakteru korzystnego dla GDDKiA pomimo, że były niższe od kosztorysów inwestorskich, co w konsekwencji skutkuje znacznymi stratami GDDKiA" - piszą śledczy w swoim raporcie.

zaś niższa cena skutkuje znacznymi stratami (że niby kupiją beleco?)?
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 17:02   

Eden napisał/a:
A może być i tak, że cały czas chodzi o jedną firmę? Pozostałe to jej słupy.
W resorcie wszyscy są swojakami
Tak się nie da. Po prostu nie da się zrobić takich zapisów, żeby do drugiej tury weszły tylko firmy, które ktośtam chce. Szczególnie kiedy mówimy o dużych inwestycjach. Wg mnie (ale mam bardzo mało danych) to jest klasyczne wysiudanie państwa przez firmy budowlane, nie doszukujmy się tam uczestników wyższych władz państwowych. I jeszcze raz powtórzę, jeżeli to była aż tak zawyżona cena to dlaczego przetargu nie anulowano ? Są dwie możliwości, jak pisałem, cena nie przekraczała budżetu, więc o jakim zawyżeniu mówimy ? Albo cena przekroczyła budżet i dopłacono - to dlczego dopłacono, skoro można było przetarg anulować ?

Wg mnie to nasza władza strzeliła sobie w kolano. Bo zauważyli, że ktoś przyciął kasę, bez ich wiedzy i zaczęli temat drążyć, ze zgłoszeniem nadużyć do Unii włącznie. No to mają.

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 17:04   

"Jorge, to jak to jest? Wygrało konsorcjum, czyli "Eden z Jorge i Elrondem".
I w dodatku, zawyżyli cenę ale i tak była ona niższa niż kosztorysy inwestorskie"


No właśnie bez sensu. Piszę o tym powyżej. Ktoś tu z tym zawyżeniem głupa rżnie.

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
Elrond 
członek władz wojewódzkich


Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 2622
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 17:12   

tu trochę informacji o startujących:
http://s8.lodz.zaprojektuj-zbuduj.pl/3a.php
i 2 zdania uzasadnienia:
http://www.gddkia.gov.pl/...szej-oferty.pdf
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 17:12   

Na postawie wstawki Elronda wygląda mi to na bicie piany. Bo jakie to zawyżenie ceny jeżeli kosztorys inwestorski był większy ? Nic nie udowodnią. Bardzo możliwe, że to jest odwrócenie uwagi, albo nakierunkowanie na jazdę po firmach budowlanych, że odwrócić uwagę od afer, które dopiero niedługo wyjdą. Bardzo dziwna sprawa.

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
Elrond 
członek władz wojewódzkich


Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 2622
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 17:15   

może i wstawka, bo opublikowany wyciek rozmowy ma oburzać (mieszkania w Balceronie kupowane na peczki, porszaki, traktowanie ludzi jak niewolników przez kogoś, kto nie zna się na niczym). No oburza, prawda?
 
     
extraneus 
zwykły członek, płacący składki


Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 259
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 17:16   

forbes napisał/a:
Według ustaleń Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) podczas przetargu doszło do sztucznego zawyżania wartości kontraktu. „Wybrane oferty w ww. przetargach nie mają zatem charakteru korzystnego dla GDDKiA pomimo, że były niższe od kosztorysów inwestorskich, co w konsekwencji skutkuje znacznymi stratami GDDKiA" - piszą śledczy w swoim raporcie.


Dziennik w rządowej podał jeszcze, że są nagrania operacyjne rozmów pracowników wykonawców ustalające ceny oodawane w ofertach.
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 17:21   

Elrond napisał/a:
tu trochę informacji o startujących:
http://s8.lodz.zaprojektuj-zbuduj.pl/3a.php
i 2 zdania uzasadnienia:
http://www.gddkia.gov.pl/...szej-oferty.pdf
HA ! 3 podmioty, zgadłem !!! Pierwsze konsorcjum wyrzucili z art.89, bo cośtam (nie mamy danych), zostało na placu boju konsorcjum drugie i Budmiex. A jak jest Budmiex to wał być musi !!! Inna sprawa to tajemnicze konsorcjum które wygrało, biorąc pod uwagę z kogo składało się konsorcjum wyrzucone to w zwycięskim są firmy krzaki.

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
Elrond 
członek władz wojewódzkich


Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 2622
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 17:23   

JORGE napisał/a:
A jak jest Budmiex to wał być musi !!! Inna sprawa to tajemnicze konsorcjum które wygrało, biorąc pod uwagę z kogo składało się konsorcjum wyrzucone to w zwycięskim są firmy krzaki.

czekam na ciąg dalszy...

Edycja:
że niby to budimex wygrał, mimio, że go odrzucono? Skomplikowane to jakieś :shock:
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 17:37   

Elrond napisał/a:
JORGE napisał/a:
A jak jest Budmiex to wał być musi !!! Inna sprawa to tajemnicze konsorcjum które wygrało, biorąc pod uwagę z kogo składało się konsorcjum wyrzucone to w zwycięskim są firmy krzaki.

czekam na ciąg dalszy...
Nie no, zobacz kto jest w odrzuconym konsorcjum Hermann Krichner - chociażby Strabag i Mota Engil, potężne firmy, które widać na większości budów drogowych w Polsce. A w konsorcjum zwycięskim firmy z branży, ale w sumie malutkie. Pierwsza z Mińska Maz., druga z Piotrkowa, trzecia z Zawiercia i ostatniej nie namierzyłem. Ok, robią jakieś drogi, robią, ale nie na taką skalę. Ciekawe jak to sfinansowali i jak im płacono. Przede wszystkim nie chce i się wierzyć, że konsorcjum Hermann-Krichner, składające się z takich wyjadaczy popełniło jakiś błąd autujący je z przetargu. Śmierdzi.

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 18:12   

Dobra Elrond rozważmy możliwości:

Preselekcje firm przechodzą tylko 3 podmioty. Konsorcjum Hermann OK, Budimex OK, natomiast Astaldi to już jest zagadka, szczególnie że nie dopuszczono paru dużych firm.

1) Scenariusz 1

Wszystkie trzy podmioty są w ustawkę umoczone, ustalają ceny i solidarnie dzielą się pieniędzmi. Rozwiązanie najprostsze, tyle że firmy z Hermanna by się w to nie bawiły. Nie ta skala, nie opłaca im się a i standardy nie te. No i problem z późniejszym podziałem pieniędzy.

2) Scenariusz 2

Astaldi dogaduje się z Budmiexem. Tyle, że wtedy muszą mieć pewność, że Hermann będzie wyrzucony, więc w komisji muszą być swoi ludzie. W sumie w takich przetargach do wszystkiego można się przypieprzyć. Ciekawe jaką cenę dało konsrcjum Hermann i czy później protestowało.

No i tu pojawia się problem natury Astaldi-Budmiex. Czy Budmiex był podwykonawcą Astaldi póżniej ? A jak nie, to jak się rozliczyli ? I czy przypadkiem całe dogadanie nie odbyło się na zasadzie układu z pracownikami przygotowującymi ofertę w Budimeksie a nie z samym Buidmexem.

3) Scenariusz 3

Cwaniaczki z małych firm będących składnikiem Astaldi wyczuli interes życia kiedy zakwalifikowali się do drugiego etapu przetargu. Albo już wcześniej zaczęli mieszać coś z komisją. Sypnęli pieniędzmi ludzikom z Budimexu odpowiednio ustawiając cenę, a w komisji załatwili wyrzucenie Hermanna. To drugie jedna to bardzo trudna sprawa, podobnie jak ewentualne ustawienie pracowników konsorcjum Hermaann. Tak czy siak wydaje mi się to najbardziej prawdopodobna opcja.

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
Elrond 
członek władz wojewódzkich


Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 2622
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 18:23   

no dobrze, a gdzie gddkia na tym traci?
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 18:36   

Elrond napisał/a:
no dobrze, a gdzie gddkia na tym traci?
Nie wiem czy to jest cena wysoka czy nie, na tle innych dróg. Ale załóżmy, że jest wysoka. No dobra to:
Przetarg został wygrany i zrealizowany poniżej kosztorysu inwestorskiego, więc wszystko OK. Ale później ktoś, może z zewnątrz, popatrzył na słupki i porównał z innymi przetargami i mu wyszło - drogo było !!! I zaczął węszyć. Póki co, to jest istotnie bez sensu, ale może zmowa i była. Tyle, że jest to afera z tych nie do końca jasnych o co ta afera ?

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
JORGE
przewodniczący zarządu o. p.


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 2484
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 18:56   

A jeszcze jedno wyjaśnienie odnośnie kosztorysów inwestorskich. Są one u nas robione na pałę. Swego czasu było tak, że faktyczna cena sięgała nawet do 50 % wartości kosztorysu inwestorskiego, 30%-20% to był standard. No, oczywiście wyjątkiem jest Stadion Narodowy, nie wiem jak to się stało, że faktyczna wartość była o tyle większa od planowanej, prawdopodobnie był projekt spieprzony i trzeba było dodawać elementy nie przewidziane, albo totalne wały miały miejsce. W każdym razie, raczej zawsze inwestycje wychodziły grubo poniżej zakładanej wartości. Jeżeli teraz ktoś wygrywa przetarg zbliżony do wartości kosztorysu inwestorskiego to ktoś zaczyna się zastanawiać jak to wyszło.

JORGE>
_________________
It can be only one.
 
     
Jacenty
członek zarządu organizacji powiatowej


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 1189
Skąd: Lasy, Bory
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 20:40   

Panowie, wy tu o głupim miliardzie z hakiem, a moim zadaniem ciekawsza jest biznesowa filozofia szefa:
Cytat:
A czym ty się stresujesz? Przecież ty nie przychodzisz do roboty. Jeszcze raz ci powtarzam, ty tu nie przychodzisz do roboty. Ty tu przychodzisz rządzić. Ty tu przychodzisz i portier ma cię znać, kadrowa ma ci się kłaniać, a zarząd ma cię w dupę całować i tyle. Po to tu przychodzisz. Jak chcesz to ich wszystkich wywalisz, bo jesteś właścicielem. Ty nie przychodzisz tu do roboty i ktoś ma się tobą przejmować, czy tam na ciebie patrzeć, ma się stresować bo coś tam. Tylko oczywiście musisz wykorzystać tą sytuację w taki sposób, że jesteś właścicielem, nie chciało się uczyć to w związku z tym się trzeba uczyć. Czyli wyciągać od tych ludzi maksymalną wiedzę. Taką jaka jest ci potrzebna do tego, żeby nie wiem, wiedzieć co to są kadry, wiedzieć co to są finanse, wiedzieć co to jest zamówienie publiczne. Wiedzieć co to jest i tak dalej i tak dalej. Po kolei. Na to masz ileś tam czasu. A potem będziesz właścicielem. Czyli będziesz tymi wszystkimi ludźmi rządzić, możesz ich [ocenzurowano], sprzedać jak będziesz chciała. Tylko trzeba wiedzieć za ile, po co kiedy i kogo. Po to tu przychodzisz, a nie po to, żeby tu pracować. Ty przychodzisz jako właściciel, który chce się zapoznać ze strukturą firmy. Przychodzi właściciel i ma tutaj zrobić porządek. Wypierdalasz trzech dyrektorów na miejsce przyjmujesz nowych i od razu wiadomo kto rządzi
 
     
macsoc 
Emerytowany Ojciec Dyrektor


Dołączył: 04 Mar 2003
Posty: 3643
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 21:59   

http://wpolityce.pl/wydar...yrektora-gddkia
Cytat:
prokurator oskarżył 11 osób o zmowę na rzecz próby utworzenia kartelu (10 byłych i obecnych menadżerów dużych firm budowlanych i jeden dyrektor GDDKiA).
czyli wariant 3 Jorge; ciekawe co się działo
Cytat:
rozbudowę drogi ekspresowej na odcinku Jeżewo-Białystok
 
     
los 
Banita


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Mar 2003
Posty: 16893
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 22:12   

Jacenty napisał/a:
Panowie, wy tu o głupim miliardzie z hakiem, a moim zadaniem ciekawsza jest biznesowa filozofia szefa:
Cytat:
A czym ty się stresujesz? Przecież ty nie przychodzisz do roboty. Jeszcze raz ci powtarzam, ty tu nie przychodzisz do roboty. Ty tu przychodzisz rządzić. Ty tu przychodzisz i portier ma cię znać, kadrowa ma ci się kłaniać, a zarząd ma cię w dupę całować i tyle. Po to tu przychodzisz. Jak chcesz to ich wszystkich wywalisz, bo jesteś właścicielem. Ty nie przychodzisz tu do roboty i ktoś ma się tobą przejmować, czy tam na ciebie patrzeć, ma się stresować bo coś tam. Tylko oczywiście musisz wykorzystać tą sytuację w taki sposób, że jesteś właścicielem, nie chciało się uczyć to w związku z tym się trzeba uczyć. Czyli wyciągać od tych ludzi maksymalną wiedzę. Taką jaka jest ci potrzebna do tego, żeby nie wiem, wiedzieć co to są kadry, wiedzieć co to są finanse, wiedzieć co to jest zamówienie publiczne. Wiedzieć co to jest i tak dalej i tak dalej. Po kolei. Na to masz ileś tam czasu. A potem będziesz właścicielem. Czyli będziesz tymi wszystkimi ludźmi rządzić, możesz ich [ocenzurowano], sprzedać jak będziesz chciała. Tylko trzeba wiedzieć za ile, po co kiedy i kogo. Po to tu przychodzisz, a nie po to, żeby tu pracować. Ty przychodzisz jako właściciel, który chce się zapoznać ze strukturą firmy. Przychodzi właściciel i ma tutaj zrobić porządek. Wypierdalasz trzech dyrektorów na miejsce przyjmujesz nowych i od razu wiadomo kto rządzi

Na Zachód od Odry i Nysy Łużyckiej taki szef by przetrwał dzień.

To mi się na tym wstrętnym Zachodzie podoba - drenaż człowieka przez człowieka. Póki twoje koszty będą równe sto tysięcy a ty im będziesz przynosić sto dziesięć - będą cię wachlować gałęziami palmowymi (to kosztuje nic albo mało). W dniu w którym zaczniesz przynosić dziewięćdziesiąt zwolnią cię ale nadal będą uprzejmi - uprzejmość jest za darmo.
_________________
myśli nowoczesnego indyka
 
     
Konserwa 
baron wojewódzki


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 4453
Skąd: z Ciemnogrodu
Wysłany: Pią 01 Lut, 2013 22:18   

Przetargi?
Jest 5 firm,, wszyscy znają się doskonale. Na spotkaniach towarzyskich omawiają kto co bierze. Potem ustalają za ile pójdzie dana inwestycja, dajmy na to 1 mln. Czterech daje trochę ponad 1 mln, jeden zawyża niemiłosiernie.,żeby nie podpadło. Wygrywa ten ustalony wcześniej, bo dał najmniej. Dodam, że inwestycja warta NAJWYŻEJ 500 tys.
Oczywiście w innym "przetargu" wygrywa inna osoba. Się kręci.
(Jasna sprawa, że do przetargu startuje TYLKO te 5 firm.)

Informuję, że powyższy przykład powstał tylko i wyłącznie w mojej wyobraźnie. Przecież to oczywiście panie sierżancie.

EDIT: sorry, doczytałem post JORGE'a. Ciekawe, że mam taka samo bujną wyobraźnię..
_________________
KAtYŃ 1940-2010 ku ICH pamięci..."
"Pojechali oddać hołd Ofiarom, a złożyli Ofiarę w hołdzie..."
Prezydent Duda - drugi prezydent nie umoczony w PRL czy WSI. Nadzieja jest blisko.
 
     
Elrond 
członek władz wojewódzkich


Dołączył: 18 Lis 2011
Posty: 2622
Wysłany: Sob 02 Lut, 2013 04:14   

los napisał/a:
To mi się na tym wstrętnym Zachodzie podoba - drenaż człowieka przez człowieka. Póki twoje koszty będą równe sto tysięcy a ty im będziesz przynosić sto dziesięć - będą cię wachlować gałęziami palmowymi (to kosztuje nic albo mało). W dniu w którym zaczniesz przynosić dziewięćdziesiąt zwolnią cię ale nadal będą uprzejmi - uprzejmość jest za darmo

tak. A z tą uprzejmością to nie tak za darmo, ale raczej z przezorności. Bo do końca nie można być pewnym, czy za jakiś czas nie będą ciebie znów potrzebować, a może ty złapiesz Pana Boga za nogi, a oni będą mogli się podpiąć :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 15