IVRP.pl

wichura · Banita Wiek: 31 Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 4806

Nie wiem czy mi się coś nie pomieszało, ale zdaje się, że w tym roku miał być wystrzelony siakiś nowy teleskop. Kepler? Jak to wygląda?

Hegemon

Jakiś dziwnie znajomy ten temat

Kepler (fotometr, przeznaczony do obserwacji przejść planet na tle tarczy ich gwiazd) rusza za jakiś rok. W tym roku (sierpień/wrzesień) mamy misję serwisową do Hubble'a. Ja tam czekam na Webba, ale jeszcze trochu poczekam

wichura · Banita Wiek: 31 Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 4806

Nie wiem czy dobrze mówię, więc zapytam się jeszcze inaczej. Czy w najbliższym czasie jest planowana jakaś alternatywa dla Hubble'a? Jakiś czas temu (już nie pamiętam gdzie) natknąłem się na info, że Hubbel ma być odesłany w niebyt, a jego miejsce ma zastąpić inny twór. Nic więcej zasadniczo powiedzieć nie mogę. Chciałem się zapytać co i jak w tej sprawie.

Edit:
Najprawdopodobniej chodziło mi o Keplera, ale o Webb'ie też cosik żem se słyszoł... i się mi infa gdzieś pomieszały... :oops:

Edit:
Zresztą sam już nie wiem o co mi chodziło, bo bardzo fragmentaryczne mam informacje z pamięci. Wiem już jednak co i jak, więc dzięki.

Hegemon

Po anulowaniu po katastrofie Columbii czwartej (w zasadzie piątej, trzecia była w dwóch etapach) misji serwisowej do Hubble'a był pomysł, aby ze szpeju który miał polecieć oraz tego, który był pod ręką (rezerwowe zwierciadło główne itp.) zbudować duplikat Hubble'a. W międzyczasie jednak rzeczona misja została wznowiona i sprawa rozeszła się po kościach.

JWST będzie miał ten feler, że obserwacje prowadzić będzie wyłącznie w podczerwieni (HST obejmuje też światło widzialne i bliski nadfiolet). W zasadzie nie nadaje się też do serwisowania, zresztą miejsce, w którym będzie się znajdował (punkt L2 układu Słońce - Ziemia) jest poza zasięgiem jakiegokolwiek załogowego statku kosmicznego (no, powiedzmy, że Orion wystrzelony przez Aresa V mógłby tam dotrzeć). Nie tak dawno pojawiła się koncepcja, aby przy pomocy rzeczonego Aresa wysłać "Hubble'a na prochach" - teleskop z monolitycznym ośmiometrowym zwierciadłem (JWST ma mieć zwierciadło segmentowane ~6.5 m.). Pomysł to tyleż atrakcyjny co raczej nierealny finansowo i wątpliwy logistycznie - cały ten Ares V to jeden wielki znak zapytania.

cthulhu

A tak a propos teleskopów i nietrzymania się tematuf. Mam zamiar nabyć drogą kupna egzemplarz teleskopu, tylko że mam małe w tym doświadczenie (tłum. prościej mi się spytać, niż guglać :mrgreen:

), stąd moja prośba: czy moglibyście zasugerować mi na przykład parametry potrzebne do tego, żeby zobaczyć coś sensownego (innym galaktykom przyglądać się nie muszę, ale taką czy inną planetę chętnie

), czy polecić producenta?

Zgred

Jesteś zainteresowany planetami z naszej czy z obcych galaktyk ? ;)

cthulhu

Wystarczą mi te 7-12 (zależnie od definicji) najbliższych. :wink:

No i co tam się jeszcze nawinie, ale generalnie nasza Galaktyka jest na tyle ciekawa, że interiory reszty zostawię dla innych

Zgred

cthulhu

Przecież piszę, że zależnie od definicji, to primo. Secundo, proponuję broń taką jak w tym jednym pojedynku toczonym przez Bismarcka :lol:

. Tertio, ja rozumiem, że tamta decyzja o przekwalifikowaniu Plutona może się nie podobać, ale dlaczego tak od razu z pazurami? Po czwarte (quattro?), jak już muszę wybierać, wolę mieć o jedną planetę mniej, niż o 1173152237 krążących w pasie Kuipera więcej, ale to szczegół. I po piąte, to jak z tym teleskopem? :mrgreen:

Psuj

Hegemon

Hegemon

Zgred

Psuj

Ja myślę, coby za planety uznać te widoczne z ziemi obiekty, które błądzą wśród gwiazd i każdy może to organoleptycznie stwierdzić na przestrzeni miesiąca, za wyjątkiem tych, które dają cień, za wyjątkiem Wenus.

A resztę powinno się nazwać planetoidami.

:mrgreen:

Zbigniew

Hegemon

Psuj

Nie mówiąc o Księżycu, który jest względnie dużym obiektem w sąsiedztwie orbitalnym :mrgreen:

Hegemon

Hmm, są tacy, którzy twierdzą, że Księżyc nie istnieje

Psuj

Bzdura, Księżyc istnieje i zbudowanym jest ze sera. Trwają badania mające na celu uściślenie rodzaju i barwy budulca. Ja skłaniam się ku teorii, iż nasz satelita zbudowan jest ze sera żółtego pleśniowego, przy czym pleśń jest zielona.

Zbigniew

Nie prawda! Księżyc nie może być zbudowany z sera pleśniowego bo by Plackowi i Jackowi "wyciekł" z siatki w którą go złapali :mrgreen:

Hegemon

wichura · Banita Wiek: 31 Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 4806

Ja tam nie wiem z czego zbudowany jest Księżyc, uważam natomiast jak większość obywateli, że "Kaczory to faszyści". :razz:

Zgred

By wyjaśnić kwestię "planetowatości" Ziemi, Jowisza i Plutona.
Niżej wyimek z Wikipedii z najnowszą definicją planety - przyjętej po to by pozbawić Pluton statusu planety i tym samym ukarać USA za inwazję na Irak, globalne ocieplenie itp.

cthulhu

Równie dobrze można by mówić, że był planetą dlatego, że odkrył go Amerykanin.

Trapp

spadło UFO
:wink:

http://www.pardon.pl/arty...ylii_spadlo_ufo

Hegemon

Hmm, może to być zbiornik gazu utrzymującego ciśnienie w zbiornikach górnego stopnia jakiejś rakiety. Widać że rzecz zbudowana jest z materiałów kompozytowych.

wichura · Banita Wiek: 31 Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 4806

Hegemon

Autorowi notatki pozajączkował się lot na orbitę z (twardym) lądowaniem na Księżycu.

Zbigniew

Temat może nie za bardzo astro. Widziałem już gdzieś na polskich stronach te zdjęcia "wędrujących" kamieni. Czy ktoś już spotkał się z jakimś logicznym wytłumaczeniem tego zjawiska? Mi jak do tej pory to się nie udało. Jakieś blablania o trzęsieniach ziemi. Jedyne wytłumaczenie jakie mi porzychodzi do głowy to fala akustyczna bardzo dużej mocy i bardzo niskiej częstotliwości, która unosi i przesuwa kamień. Coś jakby podskakiwanie paprocha na membranie dużego głośnika.
http://ajanlo.kapu.hu/pics.php?d=vandorkovek

Psuj

Fala akustyczna raczej nie, ślady są ciągłe i równo głębokie na całej długości...

Te zdjęcia aby na pewno nie są dowcipem?